Kpt. Adam Ginalski jest absolwentem Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie, dowódcą klucza lotniczego i instruktorem w 42. Bazie Lotnictwa Szkolnego w Radomiu. Był członkiem Zespołu Akrobacyjnego Polskich Sił Powietrznych „Orlik”. Fotografował i komentował pokazy tej formacji w kraju i za granicą.
- Fotografią lotniczą zainteresował się w 1994 roku, gdy stawiał pierwsze kroki w lotnictwie - przybliża Katarzyna Hadała, prowadząca bloga Lotnicze Podkarpackie. - Na swoich zdjęciach „air to air” pokazuje piękno latających maszyn. Z pokładu statków powietrznych fotografuje również m.in. polskie krajobrazy. Od 2001 r. związany jest z radomskim lotniskiem wojskowym w Sadkowie. Jest także pilotem balonów, instruktorem szybowcowym. Jak dotąd w powietrzu spędził 2500 godzin.
Ciekawostką jest, że pilot w wolnych chwilach buduje meble.
Na wystawie „Moje lotnictwo, moja fotografia” w WDK w Rzeszowie prezentuje swoje największe lotnicze miłości: do radomskich „Orlików”, balonów i przestworzy.
- Zobaczycie bardzo dużo zdjęć samolotu PZL-130 Orlik w dwóch wersjach oraz samoloty historyczne i wisienki na torcie: balony w szacie zarówno zimowej, jak i wiosennej i letniej - zaprasza kpt. Ginalski.
Wstęp na wystawę jest wolny. Jej finałem będzie spotkanie z autorem zdjęć. To zaplanowane jest 12 marca o godz. 16 w WDK (sala audiowizualna, p. II).
- Dla zainteresowanych fotografią lotniczą uczestników spotkania kapitan przygotował specjalne miniwarsztaty, podczas których udzieli kilku lekcji z zasad tzw. fotografii „air to air”. Będzie też czas, aby zapytać go np. o wyśrubowane wymagania dla pilotów - fotografów - zdradza Katarzyna Hadała.
Zobacz też: Remont ulicy 3 Maja
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?