Można było usłyszeć wiele historii o kulturze Japończyków.
Przykładowo, w tamtejszych korporacjach nie wolno było wyjść do domu wcześniej od przełożonego (nawet jak ten zezwalał, to dla pracowników było to dziwne i nie chcieli tego robić).
W Japonii nie funkcjonują zwolnienia lekarskie, co prawda jest możliwość pójścia na urlop, jednak jego ilość jest dużo mniejsza niż w Polsce i zawsze trzeba podać dokładny powód nieobecności. Dla nas Polaków może wydawać się to trochę przerażające, ale tam panuje inna kultura, tam nie liczy się jednostka ale przynależność. Pracownicy korporacji w Japonii oddają się jej, ale również korporacja bardzo wspiera pracownika zapewniając byt jemu i jego rodzinie, nawet gdy sama ma pod górkę.
- Sami Japończycy też bardzo wspierają się nawzajem. Dopiero co poznany Japończyk już będzie czuł, że jest za ciebie odpowiedzialny, udzielając ci wszelkiej pomocy jakiej potrzebujesz, często przewidując nawet twoje potrzeby - mówił Piotr Milewski.
Piotr Milewski poruszał też tematy trzęsień ziemi, które w Japonii występują dość często. Przybliżył, jak wyglądają procedury bezpieczeństwa.
- W tej chwili restrykcje odnośnie konstrukcji budynków są już tak dopracowane, że rzadko kiedy dochodzi do ich zawalenia - podkreslał.
Spotkanie było zorganizowane w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki. W województwie podkarpackim funkcjonują 132 takie kluby, a ich działanie skupia się na czytaniu przez członków konkretnych książek oraz późniejszych spotkań właśnie z autorami.
Wydarzenie odwiedzili również członkowie Fundacji Koi Koi, która od 2021 roku zajmuje się promocją kultury japońskiej w Rzeszowie. Fundacja oferuje zajęcia z języka japońskiego, kącik mangowy w Filii numer 18, a także prowadzi różne kluby.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?