Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cover "Ain't Nobody" zagrany i nakręcony przez rzeszowian robi furorę na YouTube

Małgorzata Motor
Uczniowie Zespołu Szkół Muzycznych nr 1 nad coverem „Ain’t Nobody” pracowali przez ok. 5 miesięcy. Ich film ma już 30 tysięcy wyświetleń na YouTube.

- Jesteśmy uczniami Zespołu Szkół Muzycznych nr 1 w Rzeszowie. Chcemy pokazać, że nie marnujemy wakacji, tylko spełniamy marzenia i wykonujemy muzykę, którą kochamy - mówią Magda Nawojska, Klaudia Borowiec, Wiktoria Bialic, Jarek Szajna, Jakub Kozłowski i Wiktor Zieliński.

Cover „Ain’t Nobody” udostępnili pod koniec lipca i już ma 30 tysięcy wyświetleń.

- Pracowaliśmy nad nim ok. 5 miesięcy pod kierunkiem naszego nauczyciela pana Marcina Puto. Propozycję utworu podsunęły nam nasze koleżanki ze szkoły muzycznej. Po przesłuchaniu „Ain’t Nobody” wszyscy zgodnie stwierdziliśmy, że rozpoczynamy pracę właśnie nam tym utworem. Ta piosenka w naszej wersji przedstawia muzykę, w jakiej dobrze się czujemy. Oddaje to co naprawdę lubimy grać - przekonuje młodzież.

Najwięcej czasu zajęły cotygodniowe próby. - Odbywały się w każdy wtorek od godziny 19 do 20. Potrzebowaliśmy czasu na zgranie się ze sobą i dopracowanie szczegółów. Co istotne, cały czas pracowaliśmy nad tym utworem z naszym nauczycielem panem Marcinem Puto. Czuwał nad naszym profesjonalnym wykonaniem utworu pod względem instrumentalnym - tłumaczy Wiktoria Bialic.

Gdy stwierdzili, że są gotowi, wybrali się do studia nagrań. - Każdy zrzucił się po 30 zł i jakoś daliśmy radę. Po nagraniu muzyki nakręciliśmy teledysk na stadionie w Rzeszowie. Wybranie odpowiedniego miejsca zajęło nam miesiąc. Każdy rzucał propozycje i spośród m.in. Ogrodów Bernardyńskich, Teatru Maska i stadionu miejskiego zdecydowaliśmy, że będzie to właśnie stadion - tłumaczą.

Najtrudniejszą częścią było montowanie klipu. - Zajmuje to nawet do kilkunastu dni. To nie przespane noce i ciągłe twórcze poszukiwanie inspiracji na klip. Niezwykłą trudnością jest również połączenie dźwięku z materiałem filmowym - mówi Wiktoria Bialic. To właśnie ona zajęła się montażem teledysku. - Drugą po muzyce moją pasją jest właśnie film, reżyseria filmowa i praca nad całą produkcją. Na moim kanale jest obecnie 20 coverów. Prowadzę go od 2013 roku. Nikt mnie tego nie uczył. Sama zdobywałam wiedzę i umiejętności - zapewnia Wiktoria.

W tej chwili jej wszystkie covery mają już 100 tys. wyświetleń. - To zainteresowanie może też wynikać stąd, że skupiam się na coverach światowych hitów. Zawsze staram się nadążać za najnowszymi trendami w muzyce. Kieruję się jedną podstawową zasadą, nie kopiuję oryginalnej wersji piosenki. Sama wykonuję ją inaczej, bo tworzenie sprawia mi dużą radość. Cieszę się, że dzięki serwisowi YouTube, mogę nie tylko realizować swoje pomysły muzyczne, ale też dzielić się swoją pasją z innymi - tłumaczy 16-latka.

W ubiegłym roku nagrała m.in. cover do piosenki „Waiting for love”. Teledysk do niego nakręciła w jednym z najpiękniejszych miejsc w okolicy - zamkowym parku w Łańcucie. - Zależało mi, by miejsce pasowało do spokojnego i akustycznego wykonania. Zabytkowy park idealnie do tego się nadawał. Sama też zajęłam się nagraniem podkładu, planowaniem ujęć i montażem całego filmiku. Do nagrania zaangażowałam mojego brata Patryka, który wcielił się w rolę operatora kamery.

Zapowiada, że na swoim kanale wkrótce opublikuje kolejne covery.

- Wszyscy, którzy biorą udział w tym projekcie, chcą dzielić się muzyką i uszczęśliwiać innych. Uważamy, że każdy powinien mieć marzenia i robić wszystko, żeby udało się je spełnić - tłumaczy 15-latka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Cover "Ain't Nobody" zagrany i nakręcony przez rzeszowian robi furorę na YouTube - Rzeszów Nasze Miasto

Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto