Zamek w Łańcucie przygotowuje się do dwusetnej rocznicy śmierci Jana Potockiego

Muzeum-zamek rozpoczęło nowy sezon luty-marzec. Od poniedziałku do soboty ostatnie wejście gości zaplanowane jest na godz. 15, a w niedzielę - na 16. Bilet normalny kosztuje 23 zł, a ulgowy - 18.

Natomiast w stajni i wozowni - od poniedziałku do soboty na godz. 16.15, a w niedzielę na 17.15. Tu bilet normalny kosztuje 20, a ulgowy 16 zł. Jest też możliwość wykupienia karnetu do obu miejsc. Ceny to odpowiednio 28 i 20 zł.

W zamku w Łańcucie aktualnie trwają prace konserwatorskie. Należy więc liczyć się z tym, że kilka pomieszczeń pierwszego piętra zostało czasowo wyłączonych ze zwiedzania. Zmianie uległa trasa przejścia po apartamentach.

- Staramy się, aby jak najszybciej skończyć klatkę schodową - mówi Wit Karol Wojtowicz, dyrektor Muzeum-Zamku w Łańcucie. - Wykonywana jest tu konserwacja polichromii zarówno sklepienia, jak i ścian - dodaje.

Jeszcze pod koniec października ubiegłego roku pisaliśmy, że podczas prac renowacyjno-konserwatorskich odkrytych zostało kilkanaście polichromowanych belek i desek z dawnych stropów zamku. Są na nich malowane ornamenty wici roślinnej, powtarzające się ciągi ozdób. Pochodzą prawdopodobnie z I połowy XVII wieku, kiedy to zamek był rozbudowywany przez księcia Stanisława Lubomirskiego, wówczas jeszcze hrabiego na Wiśniczu. - Są aktualnie dokumentowane i badane. Część będzie później pokazywana - mówi dyrektor.

Do kwietnia potrwa konserwacja sali balowej i polichromii w galerii rzeźb. Remont zaplanowany jest do końca roku.

Muzeum-Zamek w Łańcucie już przygotowuje się do czerwcowych uroczystych obchodów jubileuszu Jana Potockiego (1761-1815), organizowanych w dwusetną rocznicę jego śmierci. Jan Potocki został zapamiętany głównie jako powieścio- i dramatopisarz tworzący w języku francuskim, ale też jako podróżnik, polityk, historyk, etnograf. Zasłynął głównie z powieści "Rękopis znaleziony w Saragossie", na podstawie której w 1964 roku powstał film Wojciecha Hasa.

Pod koniec marca zamek planujemy konferencję w ramach łańcuckiego klubu obywatelskiego.- Było już jedno spotkanie z udziałem Marka Potockiego i Anny Wasilewskiej, autorki nowego tłumaczenia "Rękopisu znalezionego w Saragossie", który w przyszłym roku wyjdzie drukiem. To pierwsze tłumaczenie od Chojeckiego - z lat 40. XIX wieku - mówi Wit Karol Wojtowicz.

Natomiast duża międzynarodowa konferencja z udziałem przedstawicieli uniwersytetu w Lozannie i Montpellier zaplanowana jest na 25 czerwca. Przewidziane jest wtedy także otwarcie wystaw.

- 24,25 i 26 czerwca zamek będzie zamknięty dla zwiedzających, ale reszta ekspozycji będzie czynna. Termin został wybrany rozmyślnie, bo to okres mniejszego ruchu, rozdawania świadectw szkolnych - tłumaczy dyrektor.