W Rzeszowie odsłonięto rzeźbę „Drabina do nieba”. Rozpoczął się festiwal „Źródła Pamięci. Szajna - Grotowski - Kantor" [ZDJĘCIA]

Przypomnijmy. Wysoki na 20 metrów monument powstał przy ul. Krakowskiej według projektu autorstwa profesora Józefa Szajny, zmarłego w 2008 roku wybitnego artysty pochodzącego z Rzeszowa. To miejsce wskazał sam profesor, tłumacząc, że idealnie widać stąd panoramę miasta i niebo. Na stalowej konstrukcji drabiny znajdują się buty symbolizujące ludzi, którzy poszli do nieba.

- Dzięki cudownej postawie wielu rzeszowian wypełniamy memento, swego rodzaju testament artystyczny i twórczy jednego z najwybitniejszych rzeszowskich artystów rangi światowej - profesora Józefa Szajny - mówił Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa. - Nie dość, że tak przejmujące dzieło zaprojektował, to znalazł dla niego genialną lokalizację.

Odczytany został list Łukasza Szajny, syna profesora. „Patrzymy wysoko, jak chciał Szajna. „Drabina do nieba” symbolizuje ludzkie dążenie do absolutu. Jedni wchodzą, inni musieli zejść. Szczyt jest niedostępny dla militarystów. To ich buciory stoją na dole” - napisał dziękując wszystkim, którzy tak wspaniale wykonali instalację.

Wykonanie i montaż rzeźby w całości sfinansowali lokalni przedsiębiorcy.

Prezydent zapowiedział, że dziś wyjeżdża do Warszawy, aby przekonać komisję, że Rzeszów jest właśnie tym miastem, które powinno otrzymać tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2029.

- Bez takich artystów jak Józef Szajna, jak urodzony w Rzeszowie Jerzy Grotowski czy pochodzący z Wielopola -Tadeusz Kantor, nie mielibyśmy ani kulturalnego zaplecza ani szans na ten tytuł.