Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pod nowym dworcem w Rzeszowie będzie podziemny parking i postój TAXI

BG
Tak ma wyglądać plac przed dworcem PKP.
Tak ma wyglądać plac przed dworcem PKP. Archiwum ZTM
Miasto przygotowuje budowę Rzeszowskiego Centrum Komunikacyjnego. W największym uproszczeniu, to szereg inwestycji w rejonie dworców kolejowego i autobusowego, które mają zaowocować powstaniem jednego węzła autobusowo-kolejowego.

RCK to jeden z kluczowych projektów mających na celu usprawnienie komunikacji w mieście i okolicy. Pomysłów na jego budowę przedstawiono do tej pory kilka, ale dopiero teraz inwestycja nabrała wyraźnych kształtów i dzięki unijnemu dofinansowaniu zostanie zrealizowana do 2020 roku.

CZYTAJ TEŻ: Tak ma wyglądać hala na Podpromiu
Koncepcję RCK przygotował Zarząd Transportu Miejskiego.

- W styczniu ogłosimy przetarg, w którym poszukamy od razu projektanta i wykonawcy centrum na podstawie gotowej już koncepcji - mówi Anna Kowalska, dyrektor ZTM Rzeszów.

Chociaż pierwotnie zakładano, że inwestycję zrealizują wspólnie miasto, PKP i PKS, na tę chwilę dworzec autobusowy nie zostanie w nią włączony. Urzędnicy tłumaczą, że PKS nie ma na razie pieniędzy na przebudowę dworca, ale to nie oznacza, że jego część ostatecznie wypada z projektu zmian.

- Koncepcja zakłada modernizację tych terenów całościowo, uwzględniając zarówno wkład miasta, jaki PKP oraz PKS. Ta ostatnia firma w przyszłości będzie mogła wykonać swoją część prac, włączając dworzec autobusowy do centrum, jakie chcemy wybudować - tłumaczy Marek Ustrobiński, wiceprezydent Rzeszowa odpowiedzialny za inwestycje.

Głównym założeniem tego przedsięwzięcia jest stworzenie miejsca, w którym będą się spotykać transport kolejowy, autobusowy i rowerowy. Oba dworce mają być wyposażone w przejścia podziemne, prowadzące do wielopoziomowego parkingu, jaki przed stacją PKP chce budować miasto. Dodatkowe poziomy oraz postój taksówek mają powstać pod ziemią, aby pasażerowie mogli się między nimi poruszać bez wychodzenia na zewnątrz. Nad parkingiem, na poziomie ulicy miasto planuje budowę zupełnie nowego układu komunikacyjnego.

- Drogi przebudujemy na całej długości między skrzyżowaniem ulic Grottgera i Asnyka, a placem Kilińskiego. Powstanie tu między innymi rondo, które ułatwi ruch przede wszystkim autobusom - mówi wiceprezydent Ustrobiński.

W części realizowanej przez kolej zaplanowano m.in. przebudowę głównego budynku dworca. PKP chce, aby nowy budynek był bardziej funkcjonalny i nowoczesny, ale przebudowę będzie prowadzić w ścisłej współpracy z konserwatorem zabytków. Powód? Część zabudowań w tym rejonie jest wpisana do rejestru zabytków i nie wolno ich burzyć.

W planach jest m.in. budowa przejścia podziemnego aż do ul. Kochanowskiego. Więcej ma być stoisk handlowych i gastronomicznych. Podziemny tunel zostanie skomunikowany z peronami m.in. przy pomocy wind przystosowanych do przewozu osób niepełnosprawnych. Chociaż pierwotnie zapowiadano demontaż kładki nad torami, ze względu na protesty miłośników kolei jej los nie jest na razie przesądzony. Prace potrwają do 2020 roku.

Koszt miejskiej części inwestycji szacuje się na około 64 mln zł. 85 procent tej kwoty miasto otrzyma z Unii europejskiej, ponieważ budowa RCK jest częścią drugiego etapu programu transportowego Rzeszowa. Rozbudowa ma się zakończyć do 2020 roku.

ZOBACZ TEŻ: Dworzec PKS w Rzeszowie

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto