Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Drzewa przy Słowackiego w Rzeszowie wycięte. Nie pomogły protesty mieszkańców. Miasto: Petycja przyszła zbyt późno

Marcin Piecyk
Marcin Piecyk
3 drzewa, które rosły przy ul. Słowackiego w Rzeszowie, zostały wycięte. Miasto buduje tu prowoskręt. Mieszkańcy protestowali, powstała nawet petycja, aby zmienić projekt prawoskrętu i drzewa oszczędzić. Jednak - jak twierdzą przedstawiciele miasta - wniosek dotarł do nich zbyt późno.

Kiedy mieszkańcy Rzeszowa dowiedzieli się, że przy budowie prawoskrętu przy ul. Słowackiego trzeba będzie wyciąć trzy rosnące przy ulicy drzewa, w Internecie zawrzało.

Czy prawoskręt przy Słowackiego jest potrzebny

Powstała petycja, pod którą podpisywali się rzeszowianie protestujący przeciw wycince. Chcieli również dokonać zmian w projekcie, bo twierdzili, że prawoskręt w żadnym stopniu nie upłynni ruchu.

- Nic takiego się nie stanie, a jedynym efektem tej nietrafionej inwestycji będzie wycinka cennych, kilkudziesięcioletnich drzew. Bardzo wielu mieszkańców Rzeszowa nie zgadza się na to! Nowy prawoskręt z ul. Piłsudskiego w stronę ul. Marszałkowskiej nie przyniósł pożądanych efektów. To samo będzie w tej sytuacji

- pisał na stronie z petycją Krzysztof Jasiński, działacz społeczny.

Pod petycją podpisało się wielu mieszkańców stolicy Podkarpacia.

- Jestem osobą niepełnosprawną, w czasie mej spacerowej rehabilitacji mogę odpocząć w cieniu tych właśnie drzew. Złapać tzw. oddech w upalne dni, odetchnąć odrobiną normalnego powietrza, wolnego od spalin skrzyżowania i schronić się przed hukiem przejeżdżających aut. Mieszkam nieopodal - napisała pani Grażyna, składając "podpis" pod petycją.

Drzewa przy Słowackiego wycięte mimo protestów

Pomimo dużego sprzeciwu mieszkańców drzewa przy Słowackiego już zniknęły z mapy Rzeszowa. Wycinka rozpoczęła się we wtorek 21 października, w środę drzew już nie było. Zapytaliśmy, czy petycja trafiła do urzędu miasta i jeśli tak, to dlaczego nie osiągnęła zamierzonego przez mieszkańców efektu.

- Petycja dotarła, ale projekt był już dawno gotowy, wykonawca miał już wchodzić na budowę. Druga sprawa jest taka, że robimy ten prawoskręt tylko ze względu na prośby kierowców, nie na swoje "widzimisię". Było już za późno, żeby coś zmienić

- wyjaśnia Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Drzewa wycięte, mieszkańcy oburzeni

Mieszkańcy wydają się być wycinką drzew oburzeni. Na facebookowej grupie Sąsiedzi Rzeszów posypały się negatywne komentarze.

- Czemu i komu przeszkadzało zdrowiutkie drzewo w tym właśnie miejscu? - napisała pani Krystyna.

- Za jedno wycięte drzewo w mieście powinien być obowiązek posadzenia gdzieś nowego drzewa w innym miejscu! Pewnie, pozbądźmy się wszystkich drzew, które tak nam pomagają

- skomentowała pani Katarzyna.

- Najpierw wytną drzewa, a potem będą szaleć z projektami ochrony środowiska - napisał pan Krzysztof.

Jednak są także tacy, którzy rozumieją decyzję miasta.

- Jeśli trzeba koniecznie wyciąć to trudno, ale później trzeba to jakoś zrekompensować przez nowe nasadzenia. Nie ma co przesadzać z emocjami. Szkoda energii, którą można mądrzej wykorzystać

- napisała pani Beata.

A Wy co sądzicie?

Drzewa przy Słowackiego w Rzeszowie wycięte. Nie pomogły pro...


ZOBACZ TEŻ: Strefa parkowania rozpala emocje u mieszkańców osiedla 1000-lecia w Rzeszowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto