„Układ ciała”. Wernisaż wystawy Daryi Hancharovej w Rzeszowie

Darya Hancharova to absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach. W 2019 roku uzyskała dyplom z wyróżnieniem w pracowni wklęsłodruku u prof. Jana Szmatlocha. Dodatkowy dyplom z malarstwa zrealizowała w pracowni prof. Zbigniewa Blukacza. Poświęca się technice mezzotinty. Równolegle zajmuje się realizacjami malarskimi i ilustracją książkową.

- W swojej twórczości podejmuję się tematów i zagadnień związanych z rozwojem naszej osobowości, tożsamości. Pomimo zaglądania w głąb siebie/nas, podejmowana przeze mnie tematyka jest obleczona w fizyczną tkankę naszej cielesności. To owa tkanka - jako metafora - staje się narzędziem do przedstawiania nieskończonych stanów naszej metamorfozy – zaznacza Darya Hancharova.

Artystka jest bardzo aktywna twórczo. Jej prace były prezentowane na ponad 70 wystawach m.in. w Polsce, Japonii, Danii, Chinach, Hiszpanii, Rumunii, Rosji, Niemczech, Brazylii, Chorwacji, Macedonii, ZEA i USA.

Niezwykły spektakl wizualnych przedstawień

W obrazach, które można podziwiać w ramach wystawy „Układ ciała”, Darya Hancharova zabiera widza w intymną podróż, prowadząc malarskie rozważania wokół uniwersalnych pytań o status obrazów – jako komunikatów wizualnych w dzisiejszych czasach, przesiąkniętych cyfrową rzeczywistością.

- W cyklu prac malarskich, wykonanych akrylem na płótnie, szukam odpowiedzi na pytanie, kim jesteśmy, które przedstawienie osobowości jest prawdziwym „Ja”. Podejmuję próbę połączenia, pogodzenia i weryfikowania pojęć: „Ja”, „Świadomość”, „Podświadomość” i „Mózg”. Dochodzę do wniosku, że tylko zmiany są stałe, a idea człowieka jako jednolitej całości wydaje się być utopią w świecie, którego istnienie bazuje na transformacjach niemających końca – opowiada Darya Hancharova.

Jak tłumaczy dr Artur Bartkiewicz, kurator wystawy, artystka w tworzonych przez siebie płótnach redefiniuje zarówno pojęcie czasu, jak i przestrzeni.

- Malarka tworzy fascynującą strefę oddziaływania i umieszcza w swych obrazach człowieka, bezbronnego i ulokowanego w onirycznej przestrzeni bezkresu. Ukazany jest on w różnych konstelacjach, nawarstwiających i multiplikujących się w postaci transparentnych klisz, niedopowiedziany i fragmentaryczny. I chociaż to aspekt fizyczności człowieka, widoczny w obrazach jako pierwszy pada na siatkówkę oka, intencjonalnie to nie on jest przedmiotem przedstawienia. Obrazy Daryi Hancharovej to Lacanowskie lustro, w którym artystka ukazuje nie tyle oblicza i fizjonomię człowieka, lecz paradoksalnie jego wnętrze. Jednocześnie przedstawione sceny stapiają w sobie rzeczywistość snu i jawy, tworząc płynną rzeczywistość absolutną – podkreśla Artur Bartkiewicz.

Świat malarstwa, do którego zaprasza odbiorców Darya Hancharova, to niezwykły spektakl wizualnych przedstawień, ukazujący warsztatową biegłość i swobodę w posługiwaniu się malarstwem jako językiem komunikacji.

- Dojrzałe i spójne ideowo malarstwo, subtelna w odbiorze grafika i ilustracja książkowa, którymi autorka prac równolegle i z powodzeniem się zajmuje, kreślą szlachetny obraz multidyscyplinarnej, utalentowanej i wspaniałej artystki – dodaje kurator ekspozycji.

Wystawę „Układ ciała” można będzie podziwiać od 6 października do 4 listopada w rzeszowskim salonie Goldenmark przy alei Łukasza Cieplińskiego 3. W czwartek 6 października o godzinie 19 odbędzie się wernisaż wystawy. Wstęp na wydarzenie jest wolny.