Parkowanie

Opłaty za postój w polskich miastach gwałtownie rosną. W 2020 roku w wielu miejscach podniesiono nie tylko ceny biletów parkingowych, ale także opłaty dodatkowe za ich brak. Parkowanie w soboty i niedziele w większości miejsc - choć nie wszędzie! - jest darmowe, jednak godzina postoju w dzień roboczy może przyprawić o zawrót głowy. Gdzie jest najdrożej?

Zatłoczone parkingi w miastach to nie tylko problem piątkowego popołudnia. Kierowcy próbujący zaparkować w mieście mają fantazję, a inni użytkownicy nie mają skrupułów, żeby dobitnie pokazać co się zrobiło źle. Mistrzów parkowania Ci u nas dostatek. ZOBACZ kreatywne pomysły na kary za złe parkowanie.

Mistrzowie parkowania są w stanie uprzykrzyć życie pozostałym uczestnikom ruchu drogowego. Brak wyobraźni, czy głupota w czystej postaci? Zobacz galerię zdjęć z popisami wspomnianych "mistrzów". Oni zapomnieli o przepisach ruchu drogowego.

Zobacz kolejne zdjęcia nieprawidłowo zaparkowanych samochodów. Mimo skarg mieszkańców miasta, służby porządkowe wciąż nie potrafią sobie poradzić z bezczelnością za kierownicą i pozwalają niszczyć zieleńce oraz blokować chodniki.

Galeria Rzeszów wydłuża darmowe parkowanie do 3 godzin, ponieważ tyle średnio zajmują zakupy zmotoryzowanym rzeszowianom.

Po kilkutygodniowych testach i pracach instalacyjnych od dziś w Rzeszowie możemy płacić telefonem za parkowanie.

Gdy w grę wchodzi poszukiwanie miejsca do pozostawienia samochodu, zasady kultury i ruchu drogowego przestają ich obowiązywać. Kliknij w zdjęcie i zobacz, do czego zdolni się niektórzy kierowcy.

Zdjęcie zrobiono pod marketem budowlanym przy ul. Podkarpackiej w Rzeszowie. Jedno ujęcie i od razu dwóch "mistrzów parkowania".

Na ulicy Sienkiewicza, mimo zakazu parkowania, niemal każdego dnia widać stojące wzdłuż chodnika samochody zajmujące jeden pas jezdni. Dlaczego służby porządkowe przymykają na to oko?

Podczas spacerku po Rzeszowie. Ulice Paderewskiego i Chopina. Kto rządzi na chodniku?

Płatny parking na Szpitalnej w Rzeszowie. Płacisz, a samochodu i tak nikt nie pilnuje.

Przyzwyczailiśmy się już do widoku bezmyślnego parkowania w mieście. Od strony pieszego pozostało tylko ominąć przeszkodę jaką zobaczymy na chodniku.

Ulica Narutowicza - Rzeszów

Parking przy hali na Podpromiu oraz okolice ul. Hetmańskiej i Lenartowicza nie zostaną objęte strefą płatnego parkowania.

Wzorem dużych polskich miast do centrum Rzeszowa wróci strefa płatnego parkowania. W rejonie starego miasta pierwsza godzina postoju ma kosztować ok. 1,5 zł.

Najpóźniej w maju w ratuszu będzie dokumentacja polityki parkingowej miasta. Przygotuje ją warszawska firma, która ma zaproponować m.in. zasięg i zasady działania płatnej strefy parkowania.

Jeszcze tylko przez dwa miesiące kierowcy będą mogli korzystać z parkingu przy Urzędzie Wojewódzkim. Sprawdziliśmy, jak będzie wyglądać parkingowa rzeczywistość Rzeszowa.

- Parkowanie przy dworcu PKP w Rzeszowie to jakaś parodia – skarżą się kierowcy. Na całym placu jest tylko jedno miejsce, na którym można za darmo zaparkować samochód. Jeśli jest zajęte, nawet podjazd po odebranie pasażera z pociągu kosztuje 2,50.

W centrum Rzeszowa miejsc parkingowych jak na lekarstwo, a te które są coraz częściej bywają rezerwowane. Postawione krzesło, czy kartonowe pudełko mają uniemożliwić parkowanie. W ten sposób niektórzy organizują sobie stałe miejsca parkingowe.

Koniec z bezkarnym parkowaniem gdzie popadnie, zajmowaniem miejsc dla inwalidów oraz nauką jazdy po osiedlu bez instruktora. Od dziś policja i straż miejska może wystawiać mandaty za wykroczenia popełniane przez kierowców na drogach wewnętrznych.

Internauta, który wysłał nam to zdjęcie pisze, że kierowca dostawczego samochodu wyspecjalizował się w takim zastawianiu chodnika. - Powtarza się to każdego tygodnia - napisał pan Tadeusz.

Na zdjęciu mamy dwóch "mistrzów parkowania". Jeden lepszy od drugiego.