- Na dostępność funduszy unijnych wpływ ma wiele czynników. Do najważniejszych należy oczywiście aktywność władz lokalnych i umiejętność przygotowania dobrych wniosków. Ale liczą się także inne – zamożność i „kontakty” – czytamy w ostatnim wydaniu Pisma Samorządu Terytorialnego „Wspólnota”. To właśnie to pismo przygotowało najnowszy ranking dotyczący wykorzystania funduszy unijnych prze polskie samorządy.
Zestawienie obejmuje całość funduszy pozyskanych z Unii Europejskiej od chwili przystąpienia Polski do UE czyli od 2004 roku. Do rankingu wzięto faktyczne wydatki, które znalazły się w sprawozdaniach z wykonania budżetu. Posłużono się dwoma wskaźnikami:
- wielkość wydatków na projekty finansowane z funduszy europejskich ogółem w przeliczeniu na 1 mieszkańca,
- odsetek funduszy unijnych w całości wydatków majątkowych gminy.
Przy pierwszym wskaźniku Rzeszów zajął drugie miejsce w Polsce z kwotą 1118 zł w przeliczeniu na 1 mieszkańca. Rzeszów wyprzedził jedynie Toruń z kwotą 1205 zł. Na kolejnych miejscach znalazły się Zielona Góra, Poznań, Łódź, Opole, Wrocław.
W przypadku obliczania wydatków drugim wskaźnikiem Rzeszów zdecydowanie zwyciężył.
- Z funduszy unijnych korzystaliśmy już w okresie przedakcesyjnym. Dopiero zaczynaliśmy się uczyć jak je pozyskiwać. Wraz z wejściem Polski do UE proces ten nabrał zdecydowanego przyśpieszenie. Dotychczas fundusze unijne przeznaczane były głównie na ochronę środowiska i inwestycje komunalne. W najbliższej przyszłości zamierzamy realizować kolejne projekty, w tym największy dotyczący transportu publicznego za ok. 400 mln zł – mówi Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa.
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.224.0/images/video_restrictions/7.webp)
Materiał partnera zewnętrznego NBP
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?