Radni za przyznaniem tytułu Honorowego Obywatela Rzeszowa Tadeuszowi Ferencowi. Poza dwoma głosami z klubu PiS [ZDJĘCIA]

Uzasadnienie podczas sesji odczytał Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa:

- Tę szczególną godność nadaje się wytrwałemu zwolennikowi dialogu z mieszkańcami, niestrudzonemu w działaniach związanych z rozwojem i modernizacją miasta, oddanemu pracy na rzecz samorządu, która stanowi niekwestionowany wkład w ukształtowanie obrazu współczesnego Rzeszowa, wpływając na jego atrakcyjność gospodarczą i społeczną - przedstawiał. - Szczere zaangażowanie, z jakim pan prezydent oddawał się poszerzeniu granic miasta stało się swoistą misją jego prezydentury.

ZOBACZ ZDJĘCIA Z NADZWYCZAJNEJ SESJI RADY MIASTA RZESZOWA

Konrad Fijołek przypomniał, że Tadeusz Ferenc funkcję prezydenta pełnił niemalże 19 lat (od 10 listopada 2002 do 10 lutego 2021 r.). Jako pierwszy prezydent w historii Rzeszowa został wybrany w wyborach bezpośrednich. W kolejnych wyborach (2006, 2010, 2014, 2018) wygrywał w pierwszej turze.

- Uczył wielu innych samorządowców w Polsce, czym jest tzw. bezgraniczne przywiązanie do miasta, jego interesów i rozwoju - mówił Konrad Fijołek. - Okres jego prezydentury to niekwestionowany rozwój gospodarczy miasta i dosyć spektakularny. Dziś możemy się cieszyć bardzo dobrą opinią o Rzeszowie, jego wyglądzie, rozwoju ekonomicznym i gospodarczym ostatnich lat. Wyrażaną przez wielu przybyszy z Polski czy z zagranicy.

Zwracał uwagę na otrzymane przez poprzednika liczne wyróżnienia i nagrody, ponad dwuipółkrotne poszerzenia miasta, wzrost liczby miejsc pracy w firmach, które lokowały się w mieście i na tworzonych terenach inwestycyjnych, jak Dworzysko.

- Jeśli sytuacja epidemiczna pozwoli, 19 stycznia planujemy obchody lokacji Rzeszowa. Przy tej okazji uhonorowany zostanie Tadeusz Ferenc - zapowiedział.

CZYTAJ TEŻ: Tadeusz Ferenc na wesoło. Robota ma się robić, żurawie kręcić, a miasto rozwijać, czyli jaki był ten nasz prezydent Rzeszowa

W głosowaniu wniosek poparło 25 radnych. Przeciwko było dwóch przedstawicieli klubu PiS: Jerzy Jęczmienionka i Mateusz Szpyrka. Nikt nie wstrzymał się od głosu.

Na wieść o wniosku o nadanie tytułu Tadeuszowi Ferencowi nie brakowało też krytycznych głosów.

Razem dla Rzeszowa wyliczało, że przy procedowaniu uchwały powinno się wziąć pod uwagę m.in. "pogardę prezydenta a dla terenów zielonych Rzeszowa i dla ładu przestrzennego (raporty NIK), nieprawidłowości w spółkach miejskich (raport NIK, zabudowanie Doliny Wisłoka, sprzyjanie deweloperom, przedmiotowe traktowanie urzędników i radnych, wytaczanie procesów sądowych dla osób o odmiennym zdaniu, zantagonizowanie sąsiednich gmin, brak dialogu z mieszkańcami i stowarzyszeniami, dopuszczenie do prywatyzacji terenów, które powinny należeć do Gminy Miasto Rzeszów i służyć ich mieszkańcom, próba kontynuacji tej polityki poprzez wsparcie kandydatury wiceministra sprawiedliwości Marcina Warchoła, nierealizowanie obietnic wyborczych (stadion, lodowisko, aquapark itd.)".