Jan Engiel w wyniku wypadku złamał nogę. Niestety, była ona źle leczona, co w konsekwencji, w październiku 2021 roku, doprowadziło do jej amputacji.
- W styczniu 2022 roku w Krakowie wykonano dla mnie pierwszą protezę, ale nie nadawała się ona do użytku - wspomina pan Jan. - Oczywiście, obietnice technika były duże. Tłumaczył mi, że kikut musi się przyzwyczaić do protezy, ale ja ciągle nie byłem zadowolony. Wróciłem do siebie, do Polic, bo wcześniej mieszkałem u córki w Krakowie. W domu zamówiłem kolejną protezę. I chociaż była nieco lepsza od tej z Krakowa, to wciąż nie spełniała moich oczekiwań.
Pan Jan wyznaje, że po śmierci żony musiał sam zadbać o siebie i o dom z ogrodem.
- Moja proteza była źle ustawiona. Lej był niewygodny i moje tłumaczenie technikom o poprawę mijało się z celem. Nawet wkład silikonowy od samego początku był źle wycięty, za dużo skrócony - wylicza pan Jan. - Zakup silikonu to duży wydatek, a że podpisałem w zakładzie odbiór protezy, to o wymianie nie było już mowy, a ja nie przestawałem marzyć o komfortowej protezie.
Pan Jan dowiedział się o nowatorskim zabiegu osseointegracji. - Po przemyśleniu, mimo moich wówczas 74 lat, pojechałem na konsultację do placówki medycznej Avimed w Katowicach, gdzie prof. Aschoff wraz z dr. Zawalem i dr. Cetnarskim zakwalifikowali mnie do zabiegu - mówi 75-latek. - Ale tak naprawdę moja wielka radość i pełnia szczęścia nastąpiła w styczniu, kiedy to w Rzeszowskich Zakładach Ortopedycznych moja proteza została dołączona do implantu. Radość z pierwszych kroków jest trudna do opisania.
Dodaje, że w końcu proteza stabilnie trzyma się na nodze.
- Teraz po prostu czuję podłoże, po którym chodzę - uśmiecha się pan Jan. - Zostałem też dokładnie poinstruowany, jak korzystać z implantu, przez techników z RZO: Tomasza Kota i Mateusza Irzyka.
Dzięki protezie wraca do normalnego życia
Nowoczesna proteza osseointegracyjna poprawia komfort chodzenia. - Mam nadzieję, że dzięki niej wrócę do normalnego życia - mówi 75-letni Jan Engiel.
Jan Engiel zdecydował się na nowatorski zabieg protezowania.
- Osseointegracja to innowacyjna metoda zaopatrywania pacjentów po amputacji w zakresie kończyn dolnych. Polega na implantacji śródkostnej implantu, który umożliwia mocowanie elementów protezy - wyjaśnia Mariusz Grela, właściciel Rzeszowskich Zakładów Ortopedycznych. - Część wewnętrzna nazwana jest endoprotezą, a część zewnętrzna egzoprotezą. Zabieg wykonuje się jednoetapowo. Stabilne mocowanie implantu wewnętrznego endoprotezy umożliwia przekazywanie bodźców z podłoża w sposób zbliżony do naturalnej kończyny.
Ta innowacyjna metoda poprawia jakość życia przez to, że protezy mogą być noszone codziennie, 24 godziny na dobę.
- Współpracujemy ze specjalistycznym szpitalem Avimed w Katowicach i tam właśnie zespół lekarzy pod kierunkiem prof. Horsta Aschoffa przeprowadza zabiegi osseointegracji - opisuje Mariusz Grela. - Stabilne mocowanie implantu wewnętrznego umożliwia przekazywanie bodźców z podłoża w sposób zbliżony do naturalnej kończyny. Dzięki temu pacjent nie tylko lepiej chodzi, ale też ma pełną kontrolę nad protezą.
Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?