Zamknięta część ścieżki rowerowej niedaleko Grabskiego w Rzeszowie. Będzie nieczynna przez cały sierpień

Informacja o zamknięciu ścieżki rowerowej niedaleko Grabskiego w Rzeszowie pojawiła się w mediach społecznościowych. Jeden z Internautów wstawił zdjęcie nowo postawionego znaku informacyjnego, na którym czytamy:

"Informujemy, że od 1.VIII.2021 r. ścieżka rowerowa zamknięta do ul. Powstańców Warszawy."

Użytkownicy mediów społecznościowych zaczęli zastanawiać się, co jest przyczyną zamknięcia drogi dla rowerów. Pojawiły się głosy, że może chodzić o malowanie pasów, inni spekulowali, że być może deweloper kupił działkę, którą utraciło miasto. Jeszcze inni myśleli, że zamknięcie ścieżki jest związane z rozpoczęciem jakiejś inwestycji.

- Ścieżka rowerowa od Grabskiego do Powstańców Warszawy będzie wyłączona z użytkowania w sierpniu. To nie nasza inwestycja, ale Wód Polskich. Zamknięcie jest spowodowane koniecznością wywiezienia materiału, który został wydobyty z dna Wisłoka

- wyjaśnia Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.

Dodaje, że niestety, nie ma innej drogi, więc zgoda na prośbę inwestora o czasowe wyłączenie z użytku ścieżki rowerowej została wydana. Na razie dotyczy ona tylko sierpnia. Nie wiadomo jeszcze ile potrwa wywiezienie namułu.

Przypomnijmy, że prace związane z odmulaniem zalewu zostały wstrzymane do października. To z uwagi na okres tarła i migrowania ryp karpiowatych oraz okresy lęgowe ptaków takich jak trzcinnik i rybitwa.

- Kontynuowanie robót będzie możliwe po 15 października, tak jak corocznie, z zachowaniem wszystkich cykli przyrodniczych i ochronnych, szczególnie dla ryb - mówił nam jeszcze w marcu Krzysztof Gwizdak, rzecznik Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej Wody Polskie w Rzeszowie.