- Jeśli chodzi o część drogową, w ostatnim tygodniu kontynuowane były wykopy na trasie głównej S19, nasypy w Mogielnicy, Lutoryżu czy na łącznicach - mówi Joanna Rarus, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Rzeszowie. Tak naprawdę, zadań było mnóstwo. Przykładowo, na trasie głównej S19 wykonywano humusowanie, wymianę gruntu czy nasypy przeciążeniowe.
Na drodze łączącej MOP-y układana była warstwa ulepszonego podłoża (warstwa mrozoochronna). W Lutoryżu na trasie głównej S19 - warstwa podbudowy pomocniczej.
Prowadzone były także prace w branży mostowej, jak montaż łożysk, betonowanie, zbrojenie.
Wykryty gaz wpłynie na harmonogram prac?
- Na portalu północnym położony został beton podkładowy. Trwa wykonywanie drenów wierconych i kotew gruntowych. Poza tym odbywało się betonowanie oczepu - wymienia szczegółowo Joanna Rarus. - Aktualnie, w obrębie portalu południe, prowadzone są badania i analizy dla określenia zawartości i pochodzenia wykrytego gazu oraz stopnia zagrożenia.
Dodaje, że decyzja o rozpoczęciu drążenia tunelu (o długości 2255 m, składającego się z dwóch naw) Karpatką zostanie podjęta po zakończeniu badań i analiz. Kiedy? Tego na razie dokładnie nie wiadomo.
- Priorytetem jest dla nas bezpieczeństwo osób realizujących inwestycję - tłumaczy rzecznik. - Dzisiaj ciężko jest wskazać, czy i w jaki ewentualnie sposób nowe okoliczności mogą wpłynąć na harmonogram prac. Warte podkreślenia jednak jest, że prace w warunkach występowania gazu są możliwe do wykonania właśnie po przeprowadzeniu pełnego rozpoznania środowiska gazowego i odpowiednim dostosowaniu technologii drążenia.
Joanna Rarus przedstawia także, że obecnie odbywa się transport prefabrykowanych segmentów obudowy tunelu, przygotowanie stanowiska startowego oraz terenu do drążenia, a także przygotowanie placu do składowania.
- Poza tym trwa konserwacja oraz przygotowanie systemów TBM. Karpatka, zanim rozpocznie drążenie, musi jeszcze przejść ostatnie odbiory i wstępny rozruch. Jeśli zajdzie taka potrzeba, maszyna zostanie także dodatkowo przystosowana do prowadzenia prac w warunkach lokalnego występowania metanu w górotworze - mówi.
Pisaliśmy, że prędkość wiercenia wyniesie maksymalnie 65 mm/minutę. 11,5 dnia potrwa wydrążenie i zabezpieczenie prefabrykatami 100 metrów tunelu, a wykonanie kilometra zajmie około czterech miesięcy. Dziennie maszyna ma zużywać średnio 87 MWh energii elektrycznej. TBM będzie drążyć na głębokości ponad 100 metrów, a jej maksymalny nacisk wynosi 31 700 ton. Średnica Karpatki to 15,16 metra, natomiast masa całkowita - 4367 ton.
W zakładzie prefabrykacji kontynuowana jest produkcja prefabrykowanych segmentów obudowy tunelu. Prowadzone są również prace związane z budową przyłącza do tunelu, czy przebudowa kolizji kanalizacji sanitarnej na węźle Babica.
Przypomnijmy: Odcinek S19 od węzła Rzeszów Południe do Babicy realizowany jest w systemie „projektuj i buduj”. Wykonawcą prac jest konsorcjum firm Mostostal Warszawa i Acciona Construcción. Wartość kontraktu to ponad 2,2 mld złotych.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?