Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

The Voice Kids: Amelka z Rzeszowa o włos od wygranej. Ale dla nas jest zwyciężczynią!

Kinga Dereniowska
Kinga Dereniowska
archiwum
Amelia Borkowska wystąpiła w pierwszej części finału The Voice Kids Poland 4. Swoją dojrzałością i wyjątkowością już od początku programu podbiła serca jurorów. Programu nie wygrała, ale zdobyła sporo fanów. U nas 10-latka opowiada, jak wspomina przygodę w telewizyjną produkcją.

Na przesłuchaniach z odwróconymi tyłem jurorami, czyli pierwszym etapie programu The Voice Kids, Amelka zaśpiewała piosenkę „What The World Needs Now Is Love”.

- Chciałam porządnie zaśpiewać piosenkę. Miałam nadzieję, że ktoś się odwróci
- opowiada rzeszowianka.

Podobnie czuła mama dziewczynki.

- Mocno trzymałam kciuki, żeby jej się chociaż jeden fotel odwrócił - przyznaje pani Jola Borkowska.

Etap drugi: Bitwy

Aby dostać się do finału, rzeszowianka musiała w Bitwach pokonać swoich kolegów z drużyny. We troje zaśpiewali „What a Wonderful World” Louisa Armstronga. Swoją partię wykonała najlepiej. Tomson z Baronem wybrali ją do finałowej trójki w swojej drużynie.

Co podpowiadali Amelce Borkowskiej chłopaki z Afromental?

- Akurat miałam mało uwag. Mówili, żeby końcówki ładnie wyciągać. Na próbach z Bitew usłyszałam, żebym trzymała trochę dalej mikrofon, bo bardzo głośno śpiewałam i zagłuszałam wszystkich
- śmieje się.

Etap trzeci: Finał

Ogromny wachlarz swoich możliwości Amelka Borkowska pokazała jednak w ostatnim swoim występie w show, czyli w finale. Wykonała utwór „Feeling Good” Niny Simone.

Zachwyciła nie tylko śpiewem, ale i tym, jak poruszała się na scenie.

- To samo ze mnie wychodzi, nie myślę o tym za wiele - dodaje.

Pod wrażeniem najbardziej był Baron: - Czekam na twoją płytę! - zapowiadał juror The Voice Kids.

Mimo to Amelka Borkowska nie przeszła dalej. Ale żalu nie ma. Nawiązała nowe przyjaźnie, zobaczyła, jak wygląda produkcja telewizyjnego programu.

- Nie płaczemy, że nie odpadamy, tylko kibicujemy temu, kto został wybrany
- wspomina 10-latka.

Wszyscy w Amelce widzą niezwykły potencjał.

- Jeśli rzeczywiście będzie chciała dalej śpiewać, to na pewno jest duża szansa, że tą muzyką będzie się zajmować profesjonalnie. Tego jej życzę - mówi Olga Boczar, trenerka wokalna Amelki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto