Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy rzeszowskiej Słociny wciąż żyją w strachu przed podtopieniami [ZDJĘCIA, WIDEO]

Wideo
od 16 lat
Wciąż nie wiadomo kiedy ruszy budowa obiecywanej latami kanalizacji przeciwdeszczowej na rzeszowskiej Słocinie. Wywołane do tablicy władze miasta zapewniają, że na ten cel zarezerwowano 90 mln zł.

Wystarczy trochę większa burza, by wiele posesji na rzeszowskiej Słocinie niemal natychmiast zostało podtopionych. Szczególnie widać to przy ul. Leszka Czarnego, gdzie poustawiane z mozołem worki z piaskiem nie zdołały całkowicie zatrzymać wdzierającej się wody na niżej położone posesje. Mieszkańcy mają już dość takiego stanu rzeczy i domagają się od władz miasta konkretnych reakcji.

- Ludzie pokupowali domy lub działki pod budowę, biorąc ogromne kredyty, które cały czas spłacają. Tymczasem ich dobytek sukcesywnie zalewany jest przez wodę. Na osiedlu potrzebne jest systemowe rozwiązanie, a nie dostarczanie worków z piaskiem – mówi Maciej Rąb, Przewodniczący Osiedla Słocina w Rzeszowie i przypomina, że budowa kanalizacji przeciwdeszczowej to jedna z obietnic wyborczych prezydenta Konrada Fijołka.

Jak dotąd nic się jednak w tej sprawie nie wydarzyło. Ratusz zapewnia, że miasto ma zabezpieczone na ten cel 90 mln zł w Wieloletniej Prognozie Finansowej.

- Są to prace, które wymagają czasu. Trzeba przeprowadzić analizy gleby, poziomu wód, ustalenia z Wodami Polskimi, zabezpieczenia terenu czy przygotowania dokumentacji. Stworzono zespół ds. retencji, który tym tematem się zajmuje. Do końca lipca ogłoszony zostanie przetarg na opracowanie koncepcji zagospodarowania wód opadowych – informuje Marzena Kłeczek – Krawiec, rzeczniczka prezydenta Rzeszowa.

O planach miasta przewodniczący rady osiedla Słocina dowiedział się od… dziennikarzy Nowin.

- Jako mieszkańcy czujemy się ignorowani. Nikt nas o niczym nie informuje, chociaż każdy wie jak poważna to dla nas sprawa. Dopóki nie zostanie ogłoszony wykonawca inwestycji budowy kanalizacji i nie ruszą roboty w terenie, to do zapewnień Ratusza podchodzę bardzo ostrożnie. W WPF jest 90 mln zł, ale z łatwością można je przesunąć na inny cel lub przenieść na kolejny rok – dodaje przew. Rąb.

Podczas nawałnic w czerwcu 2020 roku z mieszkańcami osiedla spotkał się premier Mateusz Morawiecki. Wtedy też pojawiły się pierwsze plany budowy polderów na rzece Młynówka, której koryto nie jest w stanie pomieścić wód opadowych po większych deszczach. Wody Polskie zaplanowały budowę tam dwóch suchych polderów.

- Na Młynówce mają powstać dwa suche poldery przeciwpowodziowe o pojemności ok. 30 tys. m3 i 100 tys. m3. Ponadto odcinek koryta potoku ma zostać ukształtowany w ten sposób, aby bezpiecznie przeprowadzać wody powodziowe - informuje Katarzyna Tokarz, rzecznik Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie w Rzeszowie.

Inwestycja utknęła jednak… w sądzie.

- Właściciele nieruchomości planowanych do przejęcia pod inwestycję złożyli odwołanie od decyzji środowiskowej do Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Warszawie. Następnie złożono skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie i kolejno skargę kasacyjną do NSA w Warszawie. Na chwilę obecną oczekujemy na termin rozprawy - dodaje Katarzyna Tokarz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Mieszkańcy rzeszowskiej Słociny wciąż żyją w strachu przed podtopieniami [ZDJĘCIA, WIDEO] - Nowiny

Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto