MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Kandydaci do PE z Koalicji Obywatelskiej z Podkarpacia obalali mity dotyczące Unii Europejskiej

Wojciech Tatara
Wojciech Tatara
Kandydaci do PE mówili, że powstało wiele mitów na temat UE, które z prawdą nie mają nic wspólnego.
Kandydaci do PE mówili, że powstało wiele mitów na temat UE, które z prawdą nie mają nic wspólnego. Barbara Galas
Kandydaci Koalicji Obywatelskiej z Podkarpacia do Parlamentu Europejskiego mówili o faktach dotyczących polityki Unii Europejskiej. Wskazywali na mity dotyczące głównie „Zielonego ładu”, podatków czy wprowadzanych regulacji.

W konferencji zorganizowanej na rzeszowskim rynku udział wzięli kandydaci do PE: Elżbieta Łukacijewska, Renata Butryn, Jolanta Kaźmierczak, Marcin Piotrowski i Marek Przywalny oraz członkowie lokalnych struktur i sympatycy KO.

Głównym tematem, nad którym skupili się kandydaci, był „Zielony ład”.

-Mit pierwszy, to, że zielony ład zabije polskie rolnictwo. Powtarzają to politycy, którzy przygotowali i podpisali Zielony Ład w Komisji Europejskiej. Chcę z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że Zielony Ład, póki co to nie jest zbiór sztywnych przepisów, tylko propozycji, które będą ubrane w rozwiązania. To, co jest w propozycjach lub było, nie dotyczy w 80 procentach polskiego rolnictwa, bo Zielony Ład nie dotyczy rolników, których gospodarstwo jest poniżej 10 ha -powiedziała Elżbieta Łukacijewska jedynka na podkarpackiej liście do PE.

Dodała ona, że Zielony Ład składa się z kilku części, między innymi środków na wsparcie transformacji energetycznej.

- Polska ma przestarzałe linie energetyczne, które nie odbierają prądu, który produkuje fotowoltaika, więc to są miliardy złotych na transformację energetyczną. Zielony Ład to są miliardy złotych na sektor transportu, aby na przykład w centrum miast poruszały się transport publiczny, który jest przyjazny dla środowiska. Lepsze środowisko czystsze powietrze to nasze długie życie i zdrowie -podkreśliła Elżbieta Łukacijewska.

Kandydaci KO podkreślali, że zielony ład, który nie dotyczy 80 procent polskich rolników, wiąże się z miliardami euro, z których skorzystają wszyscy Polacy.

Z kolei Jolanta Kaźmierczak dwójka na liście do PE zauważyła, że kraje takie jak Rosja obawiają się Unii Europejskiej, ponieważ wspólnota jest demokratyczna, silna ekonomicznie, liberalna, bezpieczna społecznie, i tolerancja. Następnie zwróciła ona uwagę na głoszone mity, iż UE niszczy lokalną gospodarkę poprzez wprowadzanie poszczególnych regulacji.

-Unia wprowadza regulacje, gdyż standaryzuje. Powstaje wtedy innowacja, większa konkurencyjność i bardzo dobre produkty. Nigdy Polska nie była tak silna, dostatnia i bezpieczna od tego czasu, jak weszliśmy do tego. My idziemy do wyborów po to, żeby Unia była dobra, bo jest, ale my też idziemy po to, aby Unia była lepsza- powiedziała Jolanta Kaźmierczak.

Kandydaci podkreślali również że startują do Brukseli, aby ciężko pracować i szukać większości dla pomysłów, które są ważne dla Polski, Polaków i dla Podkarpacia.

od 7 lat
Wideo

Jak politycy typują wyniki polskiej reprezentacji?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kandydaci do PE z Koalicji Obywatelskiej z Podkarpacia obalali mity dotyczące Unii Europejskiej - Nowiny

Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto