Po burzliwych spotkaniach na zebraniach m.in.w Budziwoju, Przybyszówce a szczególnie na hali Podpromie miasto wstrzymało projekt i skupiło się nad rozpatrzeniem blisko czterech tysięcy uwag, jakie złożyli mieszkańcy w trosce o swoją własność.
Uwagi rozpatrzone
Miasto twierdzi, że złożone uwagi rozpatrzyło i w większości pozytywnie się do nich odniosło.
- Zdecydowaną większość uwag, które złożyli mieszkańcy do projektu studium, została rozpatrzona pozytywnie. To oznacza, że na terenach osiedli takich jak np. Budziwój czy Przybyszówka będzie dopuszczona możliwość budowy domów jednorodzinnych – podkreśla Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
Do 21 lipca mieszkańcy mogli składać uwagi dotyczące zapisów projektu studium. Tych uwag zostało skierowanych do prezydenta Rzeszowa bardzo dużo, bo aż blisko cztery tysiące. Dotyczyły one 7799 działek na terenie miasta.
Najwięcej złożyli mieszkańcy takich osiedli jak Budziwój, Przybyszówka, Bzianka, Słocina, czyli terenów, które jeszcze kilka lat temu były częścią gmin sąsiadujących z Rzeszowem.
Większość uwag dotyczyła możliwości zabudowy terenów, które w projekcie studium oznaczone zostały kolorem zielonym, jako zieleń krajobrazowa.
Przykładowo spośród 1886 uwag złożonych przez mieszkańców osiedla Budziwój pozytywnie w całości lub w części zostało rozpatrzonych aż 1594. Na os. Przybyszówka złożono 1805, z czego pozytywnie (w całości i w części) rozpatrzono 1535 uwag.
Tylko niewielka część uwag dotyczących terenów zieleni krajobrazowej nie została rozpatrzona pozytywnie. - Dotyczy to terenów nad Wisłokiem oraz w sąsiedztwie innych rzeszowskich rzek i potoków. Te miejsca powinny być zielone i służyć wszystkim mieszkańcom – podkreśla prezydent Rzeszowa.
Tereny pod drogi
Wśród innych uwag, które nie zostały uwzględnione znalazły się m.in. te, które dotyczą przebiegu przyszłych dróg.
- Mamy świadomość, że nie każdy przebieg nowej drogi będzie odpowiadał wszystkim. Ale musimy mieć świadomość, że nowy układ komunikacyjny Rzeszowa musi być projektowany, a tereny pod przyszłe drogi rezerwowane – mówi Konrad Fijołek.
Brak zaufania
Mieszkańcy twierdzą, że od wczoraj próbują znaleźć w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miasta Rzeszowa tę informację, ale strona nie działa.
-Znamy tylko plotki, nikt oficjalnie nic na ten temat nie powiedział a prezydent Konrad Fijołek woli pokazywać się z panią Otylią Jędrzejczak niż wyjść przed kamery lub stanąć przed mieszkańcami i wyjaśnić konkrety–mówi pan Damian z rzeszowskiego osiedla Budziwój.
-Te działki, to majątek naszego życia i jakieś szczątkowe informacje na temat uwag, które wnieśliśmy jest kpiną. Na BIP-ie nic nie można znaleźć. Już raz mnie urzędnicy z ratusza chcieli oszukać i zamienić moją działką w bezwartościowy skrawek ziemi, więc nie mam do nich zaufania-dodaje mieszkaniec Budziwoja
Zobacz harmonogram
W przesłanym do naszej redakcji komunikacie miasto podaje harmonogram wprowadzenie w życie nowego studium:
- - luty 2023 – uzgodnienia
- - marzec 2023 – wyłożenie i dyskusja publiczna nad nową wersją studium
- - kwiecień 2023 – składanie uwag do projektu studium
- - maj 2023 – rozpatrzenie uwag
- - czerwiec 2023 – przedłożenie projektu studium Radzie Miasta Rzeszowa
Ostatecznie radni zadecydują czy przyjąć nowe studium z uwzględnionymi już uwagami projektantów.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?