15 października Ewa Leniart dostała się do Sejmu z listy PiS. Urząd wojewody sprawowała w latach 2015 – 2019 i 2020 – 2023, w sumie dwie kadencje.

Ewa Leniart na poniedziałkowym spotkaniu podziękowała dziennikarzom za współpracę i rzetelne informowanie opinii publicznej w trudnym okresie wojny na Ukrainie i pandemii oraz za to, że dziennikarze uczestniczyli w jej licznych konferencjach prasowych.
Była wojewoda podsumowując swoją pracę stwierdziła, że jej urząd zrealizował wiele programów rządowych w woj. podkarpackim.
– W ramach programu 500 + opiekowaliśmy się przeszło 350 tys. dziećmi rocznie. Wydaliśmy do końca września 2023 prawie 13,5 mld zł na realizację tego programu – mówiła E. Leniart.

Roczna wartość programu wspierającego uczniów „Dobry start” wyniosła na Podkarpaciu 75 mln zł. Program Maluch + przyniósł w naszym województwie 5 300 nowych miejsc żłobkowych, które kosztowały 87 mln zł. Dzięki Rządowemu Funduszowi Rozwoju Dróg zmieniło się wiele lokalnych dróg.
– Od 2019 do 2023 r. przeznaczyliśmy ponad jeden miliard złotych na realizację tego programu – powiedziała była wojewoda.
Ewa Leniart zarządzała też sprawnie wieloma sytuacjami kryzysowymi. W sierpniu 2018 roku doszło do masowego wypadku w Leszczawie Dolnej. Ze skarpy stoczył się ukraiński autokar z 50 osobami. Następny tragiczny wypadek zdarzył się na MOP-ie w Kaszycach. Było 5 ofiar śmiertelnych i 33 osoby ranne.
– Gdy tydzień później przyszedł SMS o kolejnym tragicznym zdarzeniu w tym samym miejscu, miałam wrażenie deja vu. Niestety, to nie było deja vu, tylko kolejny masowy wypadek w tym MOP-ie – powiedziała E. Leniart.
Podczas pandemii covid 19 wyzwaniem dla wojewody było, gdzie umieścić szpital, w którym leczono by wyłącznie zainfekowane osoby, bo żadna placówka nie chciała przyjąć takiej roli.
– Największym wyzwaniem były wiosna i jesień 2021 roku, gdy fale zachorowań były największe i szły w tysiące osób – powiedziała b. wojewoda.
Kolejnym kryzysem, na który musiały reagować służby wojewody, była powódź.
- W czerwcu 2020 roku powódź błyskawiczna spowodowała wzrost stanu wód w rzekach górskich. Fala powodziowa dosłownie zdzierała asfalt z drogi. W pamięci mam obraz fragmentu kolei wąskotorowej na terenie Jawornika, gdzie z nasypu nic nie zostało, a tory wisiały w powietrzu - wspominała poseł Leniart.

Obowiązki wojewody podkarpackiego po Ewie Leniart objęła dotychczasowa I wicewojewoda Jolanta Sawicka. Będzie ona sprawować obowiązki wojewody do czasu utworzenia nowego rządu. Sawicka życzyła Ewie Leniart „sukcesów i wytrwałości”.
- To bardzo odpowiedzialna osoba. Dane nam było współpracować przez ostatnie 3 lata. Jako wojewoda podkarpacki poradziła sobie z bardzo trudnymi kryzysami – pandemią, wojną i potrafiła zawsze podejmować dobre decyzje - podkreślała Jolanta Sawicka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?