Decyzją władz miasta podziemna trasa ma być zmodernizowana w podobny sposób, jak zrobiono to z podziemiami w Krakowie. Turyści, którzy zdecydują się wejść w podziemia rzeszowskiego Rynku znajdą tu mnóstwo atrakcji multimedialnych, wykorzystujących nowoczesne technologie.
Po zmianach goście trasy po wejściu w podziemia mają być bohaterami interaktywnej opowieści. Dzięki wykorzystaniu nowych technologii turyści będą świadkami wielkiego pożaru, jaki w mieście wybuchł w 1681 roku. Realistyczne doznania mają zapewnić urządzenia rozpylające sztuczny dym, czy projektor wyświetlający ogień. Przetargów na rozbudowę trasy miasto ogłosiło do tej pory trzy. Do ostatniego zgłosiły się trzy firmy.
Najtańsza jest oferta Asseco Data System z Gdyni, które prace konieczne do wykonania wycenia na nieco ponad 21 mln zł, czyli o 2 mln zł więcej, niż na ten cel zarezerwowano w budżecie miasta.
- Aby nie odwlekać tej inwestycji zdecydowaliśmy się dołożyć brakujące 2 mln zł do najniższej oferty. Taką propozycję podczas najbliższej sesji przedstawimy radnym i jeśli ją zaakceptują, podpiszemy umowę z wykonawcą
– mówi Agnieszka Siwak-Krzywonos z biura prasowego Urzędu Miasta Rzeszowa.
ZOBACZ TEŻ: Zamek w Rzeszowie będzie otwarty dla zwiedzających
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?