Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielki jubileusz kina Zorza. Bez tego kina Rzeszów nie byłby sobą

Piotr Samolewicz
Piotr Samolewicz
Tak wyglądało kino Zorza w roku jego powstania.
Tak wyglądało kino Zorza w roku jego powstania. Ze zbiorów Muzeum Okręgowego w Rzeszowie
Kino Zorza świętuje 65. urodziny. Jest jednym z najstarszych, nieprzerwanie działających kin śródmiejskich w Polsce, któremu udało się przetrwać rewolucję multipleksów.

Kino zostało otwarte 7 września w 1956 roku w nowo wybudowanym obiekcie przy ul. 3 Maja. Był to czas przebudowy reprezentacyjnej ulicy miasta. W latach 1955-57 zmodernizowano ciągi sklepowe po dwóch pierzejach ulicy od Fary do ul. Dymnickiego. W drugiej części ul. 3 Maja otwarto Muzeum Okręgowe w wyremontowanym zespole popijarskim, a na wysokości ul. Alsa reprezentacyjne kino z salą widowiskową na 518 miejsc. Wg Katarzyny Hadały, autorki książki „Kino, którego nie ma” (2019), pierwszy seans miał miejsce 8 września i był nim film „Otello” Orsona Wellesa, natomiast według właściciela kina, czyli prezes Regionalnej Fundacji Filmowej, Grażyny Deptuch, premierowy seans odbył się kilka dni wcześniej, 28 sierpnia, a był nim jakiś western.

Nazwę kina wybrano w drodze konkursu czytelników „Nowin Rzeszowskich”. Pomysłodawcą był Wincenty Styś z podrzeszowskiej Palikówki. Zaproponował on trzy nazwy: Panorama, Rewia i właśnie Zorza. Pierwotnie nazwa nowego kina miała wiązać się z miastem, nie wiadomo dlaczego komisja wybrała neutralną. Jak pisze Katarzyna Hadała, czytelnicy „NRz” nie kryli zaskoczenia przyjętą nazwą, ktoś podsunął pomysł zamienienia jej np. na „Czerwoną Zorzę”…

Sala kinowa od początku była obita dębową boazeria, dziś impregnowaną niepalnym środkiem, oraz tkaniną wysokiej jakości, a
posadzki i kolumny przy wejściu zostały wykonane z marmuru. Od początku też Zorza cieszyła się opinią kina posiadającego salę o najlepszej akustyce w kraju.

Zorza szybko stała się najważniejszym, obok Apolla, rzeszowskim kinem. Tu grano premiery z udziałem twórców filmowych (np. uroczysta premiera „Ogniomistrza Kalenia” ), tu odbywały się Dni Filmu Radzieckiego, a od lat 60. Konfrontacje Filmowe. Przegląd trwał dwa tygodnie i grano najważniejsze artystyczny tytuły, które nie zawsze trafiały do szerokiej dystrybucji. Później też wyświetlano filmy z krajów bloku wschodniego. Miarą popularności imprezy były problemy ze zdobyciem karnetów.

Zorza ma w swej historii wiele wspaniałych momentów. To w niej wyświetlano wszystkie najważniejsze polskie filmy. W połowie lat 70. ub. wieku wielkim wydarzeniem był amerykański spektakl wojenny „Bitwa o Midway” wyświetlany w technologii Sensurround z szeroką gamą efektów dźwiękowych, zaś na początku lat 80. francusko-angielski film „Walka o ogień” opowiadający o ludziach pierwotnych bez ani jednego zrozumiałego słowa. W połowie lat 90. wielkim wydarzeniem był obsypany 11 Oscarami „Titanic” Jamesa Camerona. Spektakularność tej produkcji i podobnych jej „Jurrasic Park” i „Podwodny świat” sprawiły, że do kina wrócili widzowie po posusze spowodowanej popularnością kaset wideo. W latach 2000 w murach Zorzy po głośnej premierze „Avatara” zaczęła się fala 3D.

Śródmiejska Zorza po wejściu mulitpleksów do Rzeszowa straciło pozycję głównego kina. Miała wówczas problem z dostępem do kopii filmowych, gdyż z rynku wycofywano taśmę 35 mm. Ratunkiem okazał się zakup w 2007 roku projektora cyfrowego, drugiego w kraju. Od 2006 roku Zorza należy do sieci kin studyjnych, a dzięki uruchomieniu w 2016 r. kameralnej 44-osobowej salki może łączyć w swej ofercie repertuar rozrywkowy z artystycznym. Bardzo trudny czas lockdownu kino przetrwało sprzedając vouchery.

Zaproszenia dla Czytelników

7 września o godz. 18.30 specjalny urodzinowy seans w Zorzy – melodramat „Śniadanie u Tiffany’ego” (1961) z Audrey Hepburn w roli głównej. Dla czytelników mamy 3 pojedyncze zaproszenia. Są dostępne w kasie kina na hasło „Nowiny”. A 14 IX drugi urodzinowy seans – „Rzymskie wakacje”.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wielki jubileusz kina Zorza. Bez tego kina Rzeszów nie byłby sobą - Nowiny

Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto