Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uczniowie szkół podstawowych noszą za ciężkie plecaki. Dyrektorzy placówek w Rzeszowie szukają rozwiązań

Urszula Sobol
Urszula Sobol
Uczniowie SP nr 16 w Rzeszowie mają w szkole swoje szafki i półki na książki
Uczniowie SP nr 16 w Rzeszowie mają w szkole swoje szafki i półki na książki Luiza Lizut
Uczniowie podstawówek nadal dźwigają zbyt ciężkie plecaki. Nie kryją tego m.in. rodzice i nauczyciele z Rzeszowa. Fizjoterapeuci ostrzegają, że to realne zagrożenie dla kręgosłupów dzieci. Dyrektorzy szkół szukają rozwiązań.

Zgodnie z zaleceniami Głównego Inspektora Sanitarnego waga plecaka nie powinna przekraczać 10-15 proc. masy ciała ucznia. Tymczasem dzieci w podstawówkach noszą dzień w dzień bardzo ciężkie plecaki.

Rodzice domagają się reakcji ze strony szkół, z kolei dyrektorzy apelują do rodziców, by sprawdzali plecaki dzieci.

- Zważyłam ostatnio plecak mojej 13-letniej córki. Ważył prawie 8 kilogramów. Córka waży 43 kg - mówi pani Barbara z Rzeszowa. - Mój młodszy syn jest w trzeciej klasie szkoły podstawowej i jego plecak każdego dnia też jest bardzo ciężki.

Dyrektorzy szkół zdają sobie sprawę, że waga plecaka, odpowiednie dopasowanie oraz właściwe użytkowanie odgrywają ogromną rolę w utrzymaniu prawidłowej postawy oraz zapobieganiu skrzywienia kręgosłupa. Odpowiadając na apel rodziców, proszą ich, aby sprawdzali co znajduje się w plecakach i usuwali niepotrzebne rzeczy.

Dorota Rząsa, dyrektor SP nr 16 w Rzeszowie przyznaje, że plecaki uczniów są cięższe niż być powinny.

- Uczniowie, zwłaszcza młodszych klas, noszą w plecakach wiele niepotrzebnych rzeczy - m.in. zabawki, dodatkowe książki - podkreśla Dorota Rząsa.

Swoim uczniom nasza rozmówczyni proponuje zostawienie niektórych książek w szaflach szkolnych.

- Każdy z uczniów ma do dyspozycji takie szafki - zauważa dyrektor SP nr 16.

Złe nawyki i duży ciężar

Złe nawyki związane z noszeniem zbyt dużego obciążenia na plecach mogą przyczynić się do poważnych problemów. Klaudia Mocha, fizjoterapeuta z Centrum Rehabilitacji Ortopedycznej „Achilles” w Rzeszowie zwraca uwagę, że konsekwencją nadmiernego obciążenia plecakiem są przeważnie dolegliwości bólowe kręgosłupa, najczęściej odcinka lędźwiowego następnie szyjnego. Jak podkreśla, zwiększenie ciężaru plecaka może powodować pochylenie się ciała ku przodowi. Fizjoterapeutka zauważa także, że najczęstszą wadą postawy u młodych osób jest skolioza, czyli boczne skrzywienie kręgosłupa z rotacją kręgów, nadmierna kifoza piersiowa oraz różne deformacje kończyn dolnych.

- Wiąże się to z dolegliwościami bólowymi kręgosłupa, zniekształceniami sylwetki, jak np. opadający bark, przesunięcie tułowia w jedną ze stron, optyczne skrócenie kończyny przez nieprawidłowe ustawienie miednicy, garb, wysunięcie głowy do przodu, skrzywienie nóg - wylicza Klaudia Mocha. - Przesunięcie narządów wewnętrznych może prowadzić do problemów gastrycznych i nie tylko. Może zmniejszyć się pojemności płuc. Mogą wystąpić problemy z krążeniem i wydolnością organizmu.

Jak temu zapobiec?

- Dobrać odpowiedni tornister i zadbać o prawidłowe jego noszenie szczególnie, gdy dziecko ma tendencje do noszenia na jednym ramieniu. Aby zapobiec też wadom postawy, muszą spędzać aktywnie wolny czas, uprawiać sporty i dużo spacerować. Ważne jest optymalne ustawienie do wzrostu dziecka biurka i krzesła w domu do nauki. Warto też wspomnieć o odpowiednim odżywianiu, zbilansowanych posiłkach, piciu dużej ilości wody. Duży wpływ na kręgosłup ma też dobrany materac. Ważne, aby nie był za miękki - podkreśla Klaudia Mocha.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Uczniowie szkół podstawowych noszą za ciężkie plecaki. Dyrektorzy placówek w Rzeszowie szukają rozwiązań - Nowiny

Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto