Politechnika Rzeszowska dostała śmigłowiec do szkolenia studentów [ZDJĘCIA, WIDEO]

W poniedziałek w hali H-31 w budynku Wydziału Budowy Maszyn i Lotnictwa Politechniki Rzeszowskiej odbyło się oficjalne przekazanie śmigłowca PZL W-3 Sokół przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego PZL-Świdnik SA.

PZL-Świdnik reprezentowali: dyrektor zasobów ludzkich Lucyna Pasternak, dyrektor projektowania Tomasz Bilski i kierownik Inżynierii Obsługi Śmigłowców Mateusz Kulas.

Władze Politechniki Rzeszowskiej podkreślają, że śmigłowiec to cenny dar dla uczelni. Będzie służył jako pomoc dydaktyczna na potrzeby prowadzenia zajęć na nowo utworzonej specjalności „śmigłowce” na studiach drugiego stopnia, na kierunku lotnictwo i kosmonautyka.

Program tej specjalności został opracowany na potrzeby firm produkujących i obsługujących śmigłowce. Studia adresowane są do absolwentów studiów pierwszego stopnia kierunku lotnictwo i kosmonautyka lub kierunków pokrewnych z dziedziny inżynierii mechanicznej. Przedmioty na tej specjalności będą współprowadzone przez pracowników Katedry Inżynierii Lotniczej i Kosmicznej oraz przez specjalistów m.in. z PZL Świdnik oraz PZL Mielec. Studenci będą mogli również realizować prace dyplomowe i odbywać praktyki oraz staże w firmach z otoczenia przemysłowego, np. Leonardo PL, PZL Mielec, Heli-One.

Rektor uczelni zwraca uwagę, że współpraca Politechniki Rzeszowskiej z przemysłem polega nie tylko na prowadzeniu badań naukowych na zlecenie, opracowywaniu wdrożeń, ale również na prowadzeniu studiów pierwszego i drugiego stopnia, doktoranckich i podyplomowych odpowiadających potrzebom rynku pracy, a więc firm działających nie tylko na Podkarpaciu.

- W wielu obszarach współpraca z otoczeniem gospodarczym z przedsiębiorstwami układa się bardzo dobrze, ponieważ to my kształcimy dla przemysłu. Jesteśmy uczelnią techniczną, która szkoli inżynierów, którzy będą później pracować w przedsiębiorstwach różnych branż inżynierii - podkreślał rektor Politechniki Rzeszowskiej prof. dr hab. inż. Piotr Koszelnik. - Bardzo cieszy nas to, że przedsiębiorstwa dostrzegają swoją rolę już na tym etapie kształcenia. Dzięki tej współpracy i dzięki tego typu darowiznom nasi studenci uzyskują wiedzę i kompetencje na najwyższym możliwym poziomie.

Kierownik Katedry Inżynierii Lotniczej i Kosmicznej dr hab. inż. Andrzej Majka, prof. PRz zaznacza, że dzięki podarowanej maszynie studenci będą mogli kształcić się praktycznie.

- Ważne jest, aby studenci mogli uczyć się nie tylko z podręczników czy materiałów zdobytych w internecie, ale również bezpośrednio, obserwując rozwiązania konstrukcyjne, jakie zostały zastosowane w tym śmigłowcu - mówił dr hab. inż. Andrzej Majka. - Studenci będą mogli zajrzeć w każdą część tego śmigłowca i zobaczyć, jak został on skonstruowany.