Narty po czesku

Polacy coraz chętniej jeżdżą na narty do Czech również dlatego, że tamtejsze ośrodki narciarskie oferują znakomite warunki śniegowe, coraz nowocześniejszą infrastrukturę i są świetnie zorganizowane, oferując narciarzom darmowe skibusy, karnety rodzinne i stosunkowo mały tłok na stoku. A po trzecie, w końcu, czy można nie lubić kraju, w którym piwo w gospodzie jest prawie tak tanie jak woda? Nie bez znaczenia jest zapewne również fakt, że jak wynika z badań opinii publicznej, Czesi są na pierwszym miejscu wśród narodów, które Polacy najbardziej lubią. A co ważne – w drugą stronę też zaczyna to działać, co przeczy dotychczas krążącym obiegowym plotkom.

Główne czeskie ośrodki narciarskie znajdują się w północnej części kraju - przy granicy z Polską i Niemcami. Największym regionem narciarskim są Karkonosze oraz sąsiadujące z nimi od zachodu Góry Izerskie. We wschodniej części Sudetów popularne wśród Polaków są Jesioniki, coraz częściej można też spotkać rodaków w czeskiej części Beskidów, gdzie działa kilka ciekawych ośrodków. Na nartach można też pojeździć w południowej części Czech - w górach Szumawy.

Najpopularniejszym regionem są zdecydowanie Karkonosze - znajdziemy tu najbardziej znane centra narciarskie w Czechach. Ulubionymi przez narciarzy, także z Polski, ośrodkami są: Pec pod Śnieżką, Czarna Góra - Jańskie Łaźnie, Szpindlerowy Młyn, Harrachov, Rokytnice nad Jizerą, Benecko, Czarny Dół.

Wszystkie ośrodki karkonoskie oferują wspaniałe możliwości uprawiania sportu zarówno narciarzom jak i snowboardzistom. Tylko w samej okolicy Szpindlerowego Młyna - największego ośrodka sportów zimowych w Czechach znajduje się aż 26 km tras zjazdowych i ponad 100 km tras biegowych, 5 kolejek linowych i 11 wyciągów narciarskich z przepustowością 19 000 osób /godz. Także początkujący i doświadczeni snowboardziści znajdą tu idealne miejsca dla uprawiania swego ulubionego sportu. Specjalnie przygotowane snowparki można znaleźć praktycznie w każdym ośrodku narciarskim - największe i najlepiej przygotowane znajdują się w ośrodkach w Szpindlerowym Młynie - Św. Piotr (Sv. Petr) i Medvedin, a także w Pecu pod Śnieżką, Harrachovie czy na Hornich Misečkach (Rokytnice nad Jizerou).

Kilka lat temu pięć ośrodków narciarskich ze wschodniej części Karkonoszy połączyło swoje siły tworząc najgroźniejszą konkurencję dla Szpindlerowego Młyna. W skład tego regionu weszły Pec pod Śnieżką, Czarna Góra - Jańskie Łaźnie, a także Czarny Dół, Swoboda nad Upą i Wielka Upa. Łącznie cały region dysponuje ponad 37 km tras zjazdowych dostępnych na jednym karnecie, a narciarzy pomiędzy poszczególnymi osrodkami wożą darmowe skibusy. Z Pecu pod Śnieżką można też wjechać kolejką linową na najwyższy szczyt Republiki Czeskiej - Śnieżkę, skąd rozciąga się przepiękny widok na całe Karkonosze.

Z Karkonoszami od zachodu sąsiadują Góry Izerskie - najbardziej na północny wschód wysunięty obszar Sudetów o płaskich, niezalesionych wierzchołkach. Znajdziemy tu 100 km tras biegowych. Znana Magistrala Izerska ma swój początek w Bedřichovie, jej długość wynosi około 90 km. Corocznie odbywają się tam zawody z udziałem słynnych sportowców z całego świata - tzw. Izerska Pięćdziesiątka. Popularnymi wśród narciarzy ośrodkami są także Ještěd, Tanvaldsky Špičák i Severak.

U podnóży szczytu Ještěd (1012 m) leży miasto Liberec - duży ośrodek administracji, kultury, sportu i rozrywki. O bogatym zapleczu sportowym i doskonałych warunkach narciarskich w Górach Izerskich świadczy fakt, że w Libercu odbyły się w 2009 roku Mistrzostwa Świata w narciarstwie klasycznym. Z tej okazji całkowicie przebudowano i zmodernizowano tutejszą stacją narciarską - obecnie działają tu trzy kolejki krzesełkowe, a także unowocześniona gondolka na szczyt Ještědu. Do Liberca przyciąga także park rozrywki Babylon, z basenami termalnymi i ciekawym centrum edukacyjnym (nieco podobnym do naszego Centrum Kopernika)
W ośrodku Tanvaldsky Špičák poszerzono trasy zjazdowe i zmodernizowano całkowicie system sztucznego naśnieżania stoków. Wprowadzono tez bardzo korzystne zniżki dla rodzin z dziećmi. W podobnym kierunku poszły zmiany także w cennikach innych ośrodków - widać wyraźnie że wiele czeskich stacji narciarskich stawia na turystykę (także tę narciarską) rodzinną.

Jesioniki to najbardziej na północ wysunięta część Moraw, sąsiadująca z województwem opolskim - jest przepiękną, zalesioną krainą, przez którą prowadzi wiele szlaków turystycznych. Najwyższe szczyty osiągają prawie 1500 m n.p.m. Spośród nich wyróżnia się majestatyczna góra Praděd (1491 m n.p.m.) z najwyżej położonym ośrodkiem sportów zimowych w tych górach. Wspaniałe warunki śniegowe (śnieg pojawia się tu zwykle na początku listopada i utrzymuje się do końca kwietnia), dobrze utrzymane trasy zjazdowe, gęsta sieć tras biegowych zadowolą zarówno początkujących, jak i zaawansowanych narciarzy i snowboardzistów.
W ośrodku Ramzova działa 4-osobowy wyciąg narciarski, trzeci w Jesionikach, który zastąpi. Pozostałe 4-osobowe wyciągi znajdziemy w Přemyslovie i na Příčnej Górze. W środkowej części Jesioników działają znane i lubiane stacje na Czerwonomorskiej Przełęczy, a także niedawno wybudowany ośrodek w Koutach nad Desną, gdzie narciarze mają do dyspozycji sześcioosobową kanapę i najdłuższe trasy zjazdowe na Morawach. Ośrodek ten współpracuje także ze zmodernizowanym kompleksem termalnym w Wielkich Losinach, położonych kilkanaście kilometrów na południe od Koutów.

Nie można tez nie wspomnieć o nowoczesnej stacji narciarskiej w Dolni Moravie, położonej u południowych stóp Masywu Śnieżnika. Blisko źródeł rzeki Morawy postawiono tu luksusowy hotel, a także dwie nowoczesne koleje krzesełkowe, które wraz z kilkoma orczykami obsługują prawie 10 km tras zjazdowych Warto wspomnieć, że Dolni Morava to jeden z najbardziej przyjaznych rodzinom z małymi dziećmi ośrodków w Czechach – dla najmłodszych nie tylko urządzono tu specjalną strefę na stoku, ale także prowadzone są liczne animacje i zajęcia dodatkowe.

Region ustecki leżący przy granicy z Saksonią, oferuje miłośnikom narciarstwa dużą ilość tras zjazdowych i biegowych, o różnych poziomach trudności, łączących się z trasami saksońskimi. Dzięki nowej autostradzie wiodącej z Drezna, góry Kruszcowe (Rudawy) stały się łatwiej dostępne także dla polskich narciarzy.
Od niedawna turyści mogą korzystać z około 350 km przygotowywanych tras biegowych, łączących sześć czeskich ośrodków narciarskich w górach Kruszcowych. Prowadzą one od schroniska górskiego Lesná na Mostecku przez Klíny, Dlouhou Loukę, Bouřňák, Fojtovice do Telnicy. Większość z tych ośrodków jest połączona z trasami niemieckimi, w regionie Holzhau, Altenberg, Seifen. Trasy prowadzą na wysokości od 740 do 950 m.n.p.m.

Najbardziej na wschód wysunięty czeski region narciarski to Beskidy - tutejsze stacje narciarskie Bíla i Mezivodí proponują wspólny skipass, bezpłatne parkowanie i transport skibusami. Trasy we wszystkich ośrodkach są sztucznie zaśnieżane i oświetlone. Do dyspozycji są szkółki narciarskie, także dla najmłodszych narciarzy, wypożyczalnie sprzętu narciarskiego i snowboardowego. Niektóre centra oferują snowparki, snowtubing. Na amatorów narciarstwa biegowego czekają regularnie przygotowywane liczne trasy biegowe. Ośrodki dysponują świetnym zapleczem gastronomicznym. Zakwaterowanie oferuje szereg pensjonatów i hoteli, umiejscowionych w pobliżu tras zjazdowych.

Po dniu spędzonym na stoku narciarze mogą wspaniale zrelaksować się w krytym aquaparku Olešná we Frýdku-Místku, w centrum sportowo-rekreacyjnym we Frýdlandzie nad Ostravicą, lub w centrum wellnes w domu uzdrowiskowym Lara Wellnes w Čeladnej i innych miejscach.
Do największych centrów narciarskich w regionie wschodnich Morawach należą Razula, Kohútka, Pustevny, Troják i Soláň. Wszystkie te ośrodki oferują standardowe usługi: szkółkę narciarską i snowboardową, serwis i wypożyczalnię sprzętu narciarskiego. Znajdziemy tu liczne trasy zjazdowe i biegowe, sztucznie oświetlone oraz wyciągi dla dzieci.

Jak widać z tego krótkiego przeglądu – Czechy oferują ogromna gamę ośrodków narciarskich różnej wielkości, które szczęśliwie dla Polaków leżą zazwyczaj blisko naszej granicy. Jeśli połączymy to jeszcze z atrakcyjnymi cenami i dobrą gastronomią, okaże się, że za naszą południową granicą mamy narciarski raj. Wystarczy tylko wsiąść w auto by po kilku godzinach znaleźć się na stoku, gdzie na pewno zostaniemy mile przywitani. Nie pozostaje więc nic innego jak tylko czekać na pierwszy śnieg i otwarcie sezonu.

Aktualności z czeskich ośrodków narciarskich
znajdziemy na portalu www.holidayinfo.cz/zima
Informacje turystyczne o Czechach
www.czechtourism.com