Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkaniec Krasnego k. Rzeszowa pokonał zimą Niebieski Szlak Karpacki w 12 dni i 5 godzin

Woj
Archiwum Paweł Pabian
Paweł Pabian z Krasnego k. Rzeszowa dokonał nie lada wyczynu. Pokonał samotnie, liczący blisko 450 kilometrów „Niebieski Szlak Karpacki”. Na trasie musiał się mierzyć, z przeciwnościami takimi jak mgła, przenikliwy wiatr czy rzęsisty mróz. Szedł przez miejsca gdzie próżno nawet latem kogoś spotkać.

Paweł wystartował 12 dni temu z rzeszowskiego osiedla Biała. W Grybowie Gdzie się kończy szlak zameldował się rano w poniedziałek. Przez te 12 dni mierzył się z różnymi przeciwnościami, o czym jago fani mogli się dowiedzieć śledząc jego codzienną relacje za pośrednictwem mediów społecznościach.

Niebieski Szlak Karpacki zwany czasem szlakiem granicznym, jest drugim pod względem długości pieszym szlakiem turystycznym w polskich górach (445 km). Prowadzi przez: Pogórze Dynowskie, Pogórze Przemyskie, Góry Sanocko-Turczańskie, Bieszczady Zachodnie oraz Beskid Niski. Na obszarze dwóch ostatnich pasm na długich odcinkach przebiega wzdłuż granicy polsko-słowackiej, a pomiędzy Wielką Rawką i Krzemieńcem w Bieszczadach – również polsko-ukraińskiej, jednak nie wykracza poza terytorium Polski. Najwyżej położone miejsce na trasie znajduje się pod wierzchołkiem Krzemienia (ok. 1320 m n.p.m.).

Paweł Pabian mieszka w Krasnem koło Rzeszowa. Na co dzień jest przewodnikiem górskim. W swojej karierze stawił czoła niejednemu wyzwaniu, ma na koncie m.in. zdobycie najwyższego szczytu Alp Mont Blanc (4810 m n.p.m.) oraz położonego w Kirgistanie Piku Lenina (7134 m n.p.m.).

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto