Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Antymaseczkowcy protestowali na Rynku w Rzeszowie. Policja spisywała za brak masek [ZDJĘCIA]

Marcin Piecyk
Marcin Piecyk
Ponad 100 osób protestowało na Rynku w Rzeszowie przeciwko obostrzeniom związanym z koronawirusem i polityce informacyjnej.
Ponad 100 osób protestowało na Rynku w Rzeszowie przeciwko obostrzeniom związanym z koronawirusem i polityce informacyjnej. Marcin Piecyk
Grupy antymaseczkowe w Rzeszowie rosną w siłę. W sobotę, 10 października, na Rynku odbył się protest osób, które nie godzą się na obostrzenia rządu. Manifestowało ponad 100 osób. Wszyscy bez maseczek. Co na temat takiego zachowania mówią lekarze?

- Jaki jest cel tych wszystkich zabiegów, manipulacji, wygłupów? Chodzi tu o to, by pod pretekstem dbałości o dobro społeczne wzbudzić w obywatelu poczucie strachu, winy za jakąś "myślozbrodnię". Po co to wszystko? Chodzi o to, by wyłączyć myślenie i włączyć emocje. Człowiek emocjonalny zaczyna reagować, popada w agresję. Nie dajmy się zmanipulować, wytrącić z równowagi. Będą nam codziennie pompować absurdy w telewizji. Bądźmy mądrymi Polakami po szkodzie, a nie cieszmy się z życia w jakichś nowych i ciekawych czasach

- apelował pan Tomasz, uczestnik protestu, którego organizatorzy przedstawili jako lekarza.

W sobotę, 10 października, w całym kraju wprowadzono obowiązek noszenia maseczek na twarzach. To obostrzenie obowiązuje także na zewnątrz. Nie spodobało się to antymaseczkowcom, którzy wyszli tego dnia na ulice polskich miast i zaczęli protestować.

Również w Rzeszowie odbyła się duża manifestacja, udział wzięło ponad 100 osób. Przekonywali oni ludzi, że epidemia koronawirusa jest manipulacją rządu, a COVID-19 nie jest tak groźny, jak przedstawiają to media.

Policja spisywała ludzi bez maseczek. Protestujący byli niewzruszeni

- Zdrowi ludzie nie muszą nosić masek, mogą swobodnie oddychać. Takie mamy prawo, nikt nam tego nie może zabronić. Dzisiaj maseczka, co będzie jutro? Może się okazać, że bez szczepionki niewiadomego pochodzenia nie będziemy mogli zrobić zakupów, załatwić sprawy w urzędzie, posłać dziecka do szkoły czy pójść do pracy. Gdzie my żyjemy ja się pytam? W demokratycznym państwie czy totalitaryzmie?

- mówił Jacek Ćwiękała z podkarpackiej Konfederacji

Ponad 100 osób protestowało na Rynku w Rzeszowie przeciwko obostrzeniom związanym z koronawirusem i polityce informacyjnej.

Antymaseczkowcy protestowali na Rynku w Rzeszowie. Policja s...

Na Rynku pojawiło się również kilka policyjnych samochodów. Funkcjonariusze spisywali osoby, które nie nosiły masek. Organizatorzy protestu co kilka minut przypominali uczestnikom, że policjanci to robią, jednak zamiast pouczać o konieczności zasłonięcia ust i nosa, rozdawali... słodycze. Stwierdzili, że nie ma konieczności zasłaniania ust i nosa w momencie jedzenia.

Co na temat takich protestów uważają lekarze? Przeczytaj w artykule poniżej:


ZOBACZ TEŻ: Strajk klimatyczny. Rzeszowska młodzież wyszła na ulice, żeby zaprotestować przeciw bierności władz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto