Pisaliśmy, że władze Rzeszowa i okolicznych gmin protestują przeciwko stawce, jaką za odbiór śmieci do powstałej spalarni proponuje im Polska Grupa Energetyczna.
Zobacz też: Niedługo ruszy spalarnia śmieci w Rzeszowie. Zgody z miastem nie ma
- To niedopuszczalne, nie zgodzimy się na to, aby koszt utylizacji w tym zakładzie był wyższy od wywozu odpadów na wysypisko
- grzmiał Tadeusz Ferenc.
Zapowiadał, że miasto nie zapłaci za oddanie odpadów do spalarni więcej niż 225 zł za tonę. Uważał, że 302,40 zł za tonę to za dużo.
- Kiedy dwa lata temu rozmawialiśmy o budowie spalarni, była mowa o 225 zł. Nie mogę się zgodzić na to, aby mieszkańcy płacili więcej za odbiór odpadów tylko dlatego, że teraz będą one spalane.
Teraz kolejny raz interweniuje w tej sprawie.
„Ponownie zwracam się z prośbą o przesłanie nowej rzetelnej kalkulacji kosztów wysokości opłaty »na bramie«” - pisze w piśmie do dyrektora PGE GiEK, Oddział Elektrociepłownia Rzeszów. - „Uwzględnienie zgłoszonych przez nas uwag przyczyni się do ustalenia odpowiedniej wysokości opłaty, która będzie akceptowalna społecznie i nie spowoduje wzrostu stawki opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi w Rzeszowie”.
zobacz też: Rusza budowa hotelu Holiday Inn Express w Rzeszowie - koło lotniska Jasionka
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?