Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie żyje poszkodowany w wybuchu gazu w Rzeszowie

Wojciech Tatara
Wojciech Tatara
Zmarł 37-letni mężczyzna, w mieszkaniu którego pod koniec grudnia wybuchł gaz. Śledztwo dotyczące przyczyn zdarzenia prowadzi Prokuratura Rejonowa dla miasta Rzeszowa.

Przypomnijmy. Do dramatu doszło 20 grudnia ub.r. w bloku przy ul. Bohaterów Westerplatte w Rzeszowie.

Wybuch był tak silny, że z mieszkania wyleciały wszystkie okna, a szyby w sąsiednich mieszkaniach zostały uszkodzone. Strażacy ewakuowali 16 mieszkańców klatki schodowej, w której doszło do wybuchu. Nikt - poza 37-latkiem - nie odniósł obrażeń. Część lokatorów jeszcze tego samego dnia mogła wrócić do mieszkań.

Prokuratura Rejonowa dla miasta Rzeszów prowadzi śledztwo pod kątem sprowadzenia zdarzenia, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach. Za popełnione przestępstwo grozi kara 10 lat pozbawienia wolności.

Opinia biegłego

Poszkodowany 37-latek zmarł dwa dni po wybuchu, nie odzyskawszy przytomności.

- Potwierdzam, poszkodowany w wybuchu gazu nie żyje. Miał poparzone 95 procent ciała i lekarze dawali mu niewielkie szanse. Teraz czekamy na ekspertyzę biegłego dotyczącą przyczyn wybuchu. Na obecną chwilę wersji może być kilka - mówił nam wczoraj Krzysztof Ciechanowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.

- Jeśliby się okazało, że sprawcą wybuchu był nieżyjący 37-latek, bo na przykład chciał sobie odebrać życie, to wtedy dochodzenie trzeba umorzyć. Mogło dojść też do nieszczęśliwego wypadku. Wszystko okaże się, gdy będzie ekspertyza, na wykonanie której biegły ma czas do końca marca.

Kiedy remont?

Pojechaliśmy wczoraj na ul. Bohaterów Westerplatte. Z zewnątrz klatka bloku, w której jest mieszkanie, gdzie doszło do wybuchu, zastawiona jest rusztowaniami zabezpieczonymi siatką ochronną. Okna mieszkania, w którym wybuchł gaz, są zabite deskami.

Mieszkańcy mówią, że czekają na remont ze strony Miejskiego Zarządu Budynków Mieszkalnych. - Nie dosyć, że spotkało nas takie nieszczęście i przeżyłam chwile grozy, to w dodatku nikt ze spółdzielni chyba nie poczuwa się do obowiązku, aby wyremontować zniszczenia - denerwuje się mieszkanka bloku przy ul. Bohaterów Westerplatte 5.

Inni lokatorzy również skarżą się na brak remontu, przez co chłód rozchodzi się po sąsiednich mieszkaniach.

Zwróciliśmy się w tej sprawie do Rejonu Obsługi Mieszkańców nr IV MZBM w Rzeszowie, pytając, kiedy rozpocznie się remont zniszczeń spowodowanych przez wybuch. Niestety, nie znalazł się tam wczoraj żaden pracownik, który udzieliłby nam odpowiedzi.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nie żyje poszkodowany w wybuchu gazu w Rzeszowie - Nowiny

Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto