- Powiatowa Stacja Sanitarno - Epidemiologiczna w Rzeszowie z Wojewódzką Stacją Sanitarno – Epidemiologiczną w Rzeszowie zaczyna sprawdzać miejskie wodociągi na obecność tej bakterii. Metodologia badań jest dość skomplikowana, dlatego potrwają one do 10 dni – mówi zastępca szefa powiatowego Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Rzeszowie Wiesław Kwater. – Podczas wywiadów epidemiologicznych stwierdziliśmy kilkanaście zachorowań na legionellę. Bakteria ta powoduje objawy zapalenia płuc, atakuje ona głównie osoby starsze i o obniżonej odporności - dodaje Wiesław Kwater.
W rzeszowskich szpitalach są leczone osoby, które zgłosiły się z objawami legionellozy.
– Generalnie mamy 35 pacjentów z zapaleniem płuc, czterech z nich ma potwierdzoną legionellolzę. Chorymi są głównie osoby starsze, nie ma wśród nich dzieci, kolejni pacjenci są badani pod kątem legionellozy. Chorzy zgłaszali się do nas przez długi weekend, począwszy od ubiegłej soboty - wyjaśnia dyrektor Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Medycznej nr 1 w Rzeszowie Grzegorz Materna.
W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym im. Fryderyka Chopina w Rzeszowie jest trzech pacjentów zakażonych bakterią legionelli.
- Dwie przebywa na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej, a jedna w Klinice Nefrologii. Pacjenci zgłosili się na Izbę Przyjęć ze złym samopoczuciem, kaszlem, wysoką gorączką, dusznością wysiłkową. Generalnie są to pacjenci z wieloma chorobami i z obniżoną odpornością – mówi rzecznik prasowy szpitala Andrzej Sroka.
Jak pisze fachowy portal mp.pl, potencjalnie legionella pneumophilia może być obecna w instalacji zasilającej w wodę w każdym budynku. Wolny przepływ wody, przerywane wykorzystanie wody, obecność biofilmu (zbiorowiska, w którym bytują mikroorganizmy, przede wszystkim komórki bakteryjne), stara instalacja wodna sprzyjają kolonizacji Legionella pneumophila.
Rozwojowi bakterii sprzyja też osad bogaty w sole wapnia i magnezu, obecność glonów i pierwotniaków oraz temperatura 25–40°C i powyżej.
Źródłem zakażenia są najczęściej systemy nawilżania i woda z wodociągu. Choroba nie przenosi się poprzez picie skażonej wody oraz z człowieka na człowieka. Większość zdrowych osób narażonych na kontakt z bakteriami Legionella nie zachoruje.
Do zakażenia dochodzi drogą inhalacji zakażonego aerozolu (np. z nebulizatora służącego do podawania drogą wziewną leków, których zadaniem jest udrożnienie dróg oddechowych.) lub przez mikroaspirację wody.
Zakażenie może mieć łagodny przebieg, podobny do grypy (gorączka Pontiac) lub powodować chorobę legionistów, która jest ciężkim zapaleniem płuc wymagającym leczenia antybiotykami i może powodować powikłania.
Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
