II liga: Kolejny remis Resovii. Pewna wygrana Stali

- Pomimo prowadzenia trzema bramkami Olimpia pokazała, że jest bardzo dobrym zespołem. Cieszę się ze zwycięstwa zwłaszcza, że był to dla nas bardzo ciężki mecz. W pierwszych dwudziestu minutach zagraliśmy koncertowo. Poza trzema bramkami mieliśmy bodajże jeszcze dwie bramkowe okazje. Później niestety mój zespół zadowolił się prowadzeniem i oddał trochę pola przeciwnikowi. To nas zgubiło, bo skończyło się straconą bramką - mówi po meczu trener Stalim Andrzej Szymański.

- W drugiej połowie, gol strzelony przez Krystiana Lebiodę uspokoił trochę ten mecz. Przynajmniej w naszym wykonaniu oznaczało to grę z kontry. Tym bardziej cieszę się ze zwycięstwa, bo zespół Olimpii pokazał, że jest jednym z mocniejszych w tej lidze. Dziękuję chłopakom za wolę walki i zdrowie zostawione na boisku, i przede wszystkim życzyłbym sobie, żeby w kolejnych meczach było podobnie - dodał szkoleniowiec.

Stal dzięki tej wygranej awansował na 5 miejsce w tabeli i ma już tylko punkt straty do będącej na 4 miejscu Resovii.