Giełda przy Dworaka w Rzeszowie pełna letnich sukienek, spódnic, koszulek, sandałów, krótkich spodenek, kapeluszy i kwiatów [ZDJĘCIA]

Rzeszowskie targowisko przy ul. Dworaka w niedzielne przedpołudnie szybko wypełniło się tłumem sprzedających i kupujących. Już od świtu na giełdę przy ul. Dworaka ciągnął sznury samochodów i rowerów (w końcu sezon w pełni) i tłumy ludzi. Sprzyjała temu ładna słoneczna pogoda z przyjemnym wiaterkiem. Wszystko to sprawiło, że targowisko po kapryśnej zimie oraz zimnej i deszczowej wiośnie naprawdę odżyło. Zobacz galerię – a obrazuje ona tylko niewielką część handlowej oferty.

Wszystkie wolne miejsca nadające się na handel zostały wypełnione w całości wszelkimi dobrami. Szczególnie dużo było wiosenno-letnich ubrań, zwłaszcza sukienek, spódnic, koszulek, bluzeczek, czy topów. Wspomniany już letni wiatr ułatwiał sprzedającym oferowane zwiewne sukienki i bluzki, spodnie i dresy poruszając i kręcąc nimi we wszystkich kierunkach, co widać zresztą na zdjęciach. Sami zaś sprzedający nierzadko zachęcali potencjalnych nabywców głośnym nawoływaniem ze specyficznym akcentem, że ich towar jest „najnowszy, świeży, bardzo modny i w dobrej cenie”.

Nie brakowało butów sportowych, ale też wyjściowych i sandałów. Była bielizna, zwykła i elegancja w cenach zróżnicowanych poczynając od kilku złotych do cen negocjowanych. Podobnie było z torebkami, z tym, że są to jednak przedmioty droższe, które chcąc nabyć trzeba siegnąc po banknoty i nie zawsze o najniższych nominałach. Na giełdzie można też było kupić dywany, firanki, owoce, w tym truskawki po 18 zł/kg. Spory był też wybór kwiatów do ogródka, a w ofercie były także ozdoby ogrodowe i zabawki.
Być może łatwiej byłoby wymienić towary, których tu nie było.