Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fundacja 3 Serca z Przemyśla wraz ze świętym Mikołajem w Szkole nr 92 we Lwowie [ZDJĘCIA]

OPRAC.:
Norbert Ziętal
Norbert Ziętal
Fundacja 3 Serca z Przemyśla wraz ze świętym Mikołajem w Szkole nr 92 we Lwowie.
Fundacja 3 Serca z Przemyśla wraz ze świętym Mikołajem w Szkole nr 92 we Lwowie. Dariusz Lasek
Fundacja 3 Serca wraz ze świętym Mikołajem udała się do Szkoły nr 92 we Lwowie, aby wręczyć prezenty 127 najmłodszym dzieciom. Ta szkoła jest największą we Lwowie, skupiającą ok. 1,5 tys. uczniów.

Święty Mikołaj z Polski sprawił wiele radości dzieciom. Oprócz tradycyjnych paczek każde dziecko dostało także różaniec i wizerunek Matki Bożej Fatimskiej.

- Dzieci okazywały nieopisaną wdzięczność na każdym niemal kroku, szczęśliwe, przychodząc po kilka razy dziękować za prezenty oraz różańce, które zwieszały sobie na szyi - relacjonuje Darusz Lasek z Fundacji 3 Serca z Przemyśla.

Pani Irena, jeden z doświadczonych pedagogów pracujących w tej szkole, w towarzystwie pani dyrektor relacjonowała przemyślanom, że w okresie wojny przyjęto do lwowskiej szkoły wiele dzieci z Buczy, Irpienia, Kramatorska, Margańca, Kupiańska, Zaporoża, Charkowa, Sumy, Doniecka, Mikołajewa, Odessy, Żytomierza, a więc z terenów dotkniętych bezpośrednio działaniami wojennymi, gdzie miały, albo mają nadal miejsce dramatyczne wydarzenia.

- Traumatyczne doświadczenia dzieci, pochodzących z terenów objętych bezpośrednimi walkami, są obecne w tej szkole. Wiele spośród tych dzieci żyje wydarzeniami, których żadne dziecko nie powinno być świadkiem — zdemolowanego otoczenia, ruin, bombardowań, przelatujących kul i śmierci, która zbierała obfite żniwo w ich otoczeniu — sąsiadów, bliskich, taty, czy mamy. Spotkaliśmy też dzieci, które nie były w stanie się uśmiechać - dodaje D. Lasek.

Nauczyciele miejscowej szkoły relacjonują, że co kilka dni mają alarmy bombowe albo przeciwlotnicze. W jednym przypadku dzieci wyprowadzane są na zewnątrz, w drugim do potężnego schronu, w którym zdarza się, że muszą długo czekać w oczekiwaniu na wyjście. Zagrożenie przychodzi także od morderczych dronów, wysyłanych przez Rosjan, które nękają niewinnych ludzi. W takiej rzeczywistości te dzieci żyją już od blisko dwóch lat.

- W dniu, gdy przekraczamy granicę, nie działa największa sieć komórkowa na Ukrainie, okazuje się, że dzień wcześniej miał miejsce cyberatak Rosji. Na myśl przychodzi sytuacja tysięcy ludzi bez dostępu do sieci, którzy w tym dniu potrzebowali pilnej pomocy lekarskiej, karetki pogotowia, pozbawionych szansy na pomoc, co z nimi - opowiada D. Lasek.

- Pomimo niepewnej rzeczywistości i trudnych doświadczeń, te dzieci starają się o normalność, pragną zwyczajnego dzieciństwa, które w wielu wypadkach brutalnie zostało im odebrane przez agresora. Nadzieję niosą empatyczni nauczyciele, poświęcający się, chcący ochronić te dzieci, zachować ich (burzony systematycznie i metodycznie przez agresora) dziecięcy świat, a dzieci, jak każde inne pragną się bawić, uśmiechać, aktywnie spędzać czas i mieć przy sobie mamę i tatę, aż tyle i tylko tyle. Te dzieci w pewien sposób przyzwyczaiły się do wymuszonej nienormalności, boleśnie oswoiły się z niebezpieczeństwem - twierdzi D. Lasek.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Fundacja 3 Serca z Przemyśla wraz ze świętym Mikołajem w Szkole nr 92 we Lwowie [ZDJĘCIA] - Podkarpackie Nasze Miasto

Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto