10 rzeszowskich zabytków, o których nie miałeś pojęcia
9. Dom Kultury WSK
Jako że nowe osiedle miało odpowiadać na wszystkie potrzeby człowieka, nie mogło na nim zabraknąć domu kultury. Zlecenie na jego budowę także otrzymał architekt Zbigniew Polak, który, jak się okazało, projekt miał już gotowy. Wprawdzie przygotował go na potrzeby łódzkiego osiedla Bałuty, ale w plan Dąbrowskiego udało się go wkomponować. Na jego tyłach miała znaleźć się przestrzeń zielona, a z przodu plac -zgodnie z francuską zasadą "entre cour et jardin" - między dziedzińcem a ogrodem. Od domu kultury w kierunku zachodnim zaplanowano zieloną oś, która miała prowadzić aż do terenów kolejowych, czego nigdy nie udało się zrealizować. Ciekawostkę stanowią kolumny budynku. Ich głowice nie są klasyczne greckie czy rzymskie, ale raczej w stylu sztuki egipskiej. Projektował je rzeszowianin Andrzej Kopacz, który miał za sobą dwa lata studiów na ASP na rzeźbie. Całość zatwierdzał Polak, który bardzo pilnował swojej realizacji.