MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Matylda Kowal, zawodniczka Resovii Rzeszów, jedzie na olimpiadę w Rio

#Tomasz Ryzner
K.Kapica
Aby uzyskać nominację na występ w Rio de Janeiro, Matylda Kowal, która biega 3 tysiące z przeszkodami, musiała dwukrotnie uzyskać minimum olimpijskie. Dopięła celu najpierw na mityngu w Belgii, a ostatnio na zawodach w Pradze.

- W Belgii pobiegłam pół sekundy gorzej od rekordu życiowego. W Pradze czułam się pewnie, ale nerwów nie brakło, bo organizatorzy zatrudnili dziwną pacemakerkę (osoba dyktująca tempo biegu - przyp. red.). Za ostro zaczęła. Bieg był szarpany. Po dwóch okrążeniach menedżer krzyknął, abym biegła swoje. Przyspieszyłam, potem dogoniły mnie cztery dziewczyny, ale wynik był taki, jak trzeba - cieszy się lekkoatletka Resovii, która przebywa obecnie na obozie w Międzyzdrojach.

Matylda ma tym większą satysfakcję, że w tym roku szlifowała formę bez wsparcia PZLA. - W tamtym roku, po kontuzji, wyniki nie były imponujące i zostałam skreślona z grupy zawodników, którym związek pomagał finansowo w przygotowaniach do igrzysk. Musiałam liczyć na siebie, urząd miasta, urząd marszałkowski i sponsorów, czyli firmy Handlopex, New Balance, Pro-Familia - podkreśla zawodniczka.

Przykry jest fakt, iż w trudnym okresie lekkoatletka nie otrzymała z klubu żadnych środków. A obozy, w tym ten blisko dwumiesięczny w amerykańskim Kolorado, pochłonęły ich niemało. - Mieszkam w Rzeszowie i chciałabym reprezentować klub z tego miasta. Jakoś udało mi się zapłacić rachunki, obóz przed igrzyskami opłaci mi już PZLA, więc na razie nie planuję zmian - mówi biegaczka.

4 lata temu w Londynie Matylda nie weszła do finału. Teraz ma być lepiej. - Mam w tym roku piąty wynik w Europie, trzydziesty ósmy w świecie. Trzeba jednak dodać, że choć lepszych jest 15 Kenijek, czy 6 Amerykanek, to na igrzyskach mogą startować 3 zawodniczki z jednego kraju - zaznacza nasza sportsmenka.

W finale igrzysk będzie 15 miejsc. Matylda po cichu liczy, że dostanie się do głównej rozgrywki. - Mam stabilną formę, ale mam też rezerwy. Jestem optymistką - zaznacza nasza biegaczka.


Zobacz też: SportGeneracja w Rzeszowie. Dzieci biegały na Resovii

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto