- Niedźwiedzie, które zdaje się, że przylgnęły do mnie już na stałe, podczas tego wyjazdu poszły spać. A przynajmniej tak wyglądało największe kłamstwo, które sobie wmawiałam wjeżdżając coraz w wyżej w góry i oddalając się coraz bardziej od miejsc, które udawały cywilizację - opisuje Kamila Kielar, która w ubiegłym roku rowerem objechała Kanadę. Jej opowieść o podróży będzie można usłyszeć w środę o godz. 20 w pubie Underground.
Od września do grudnia rowerem udało jej się przejechać praktycznie wszystkie drogi na Jukonie, po drodze bawiąc się w to, co zwykle w podróży na północ: odbijanie się od zamkniętych granic, mordercze podjazdy nagradzane tabliczką czekolady każdy, udowadnianie, że niedźwiedzie jednak nie śpią, stołowanie się w dzikiej kuchni, traperstwo na poziomie profesjonalnym, płukanie złota nocą w szemranej kopalni oraz podejrzane kontakty z szalenie zarośniętymi mężczyznami.
Wstęp 5 zł.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?