Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zatrzymała auto i wyszła ze zwierzakiem jakby nigdy nic. Kuriozalna sytuacja na drodze z Rzeszowa do Tyczyna. Zobacz nagranie

OPRAC.:
Marcin Piecyk
Marcin Piecyk
Kobieta najpierw zajechała drogę kierowcy, później zablokowała pas i wyszła z samochodu ze zwierzakiem
Kobieta najpierw zajechała drogę kierowcy, później zablokowała pas i wyszła z samochodu ze zwierzakiem Screenshot filmu na kanale Stop Cham
Do niecodziennej sytuacji doszło na Drodze Wojewódzkiej 878 z Rzeszowa do Tyczyna. Kobieta zatrzymała samochód ignorując obecność innych kierowców za nią i... wyszła z transporterem dla zwierzęcia na wysepkę pomiędzy pasami jezdni. W ten sposób zablokowała pas ruchu, a wcześniej zajechała drogę kierowcy jadącemu za nią. Zobacz film przesłany na kanał YouTube Stop Cham.

15 sierpnia na kanale w serwisie YouTube "Stop Cham" pojawił się film nagrany na drodze DW878 prowadzącej z Rzeszowa do Tyczyna. Kierowca, który nagrał całe zdarzenie jechał lewym pasem ruchu. W pewnym momencie dość szybko drogę zajechało mu czarne volvo.

Po kilku minutach jazdy, samochód zatrzymał się bez (wydawać by się mogło) przyczyny. W pojeździe otworzyły się drzwi, a zza kierownicy wyszła kobieta z transporterem dla zwierząt.

Spacer ze zwierzakiem w przerwie od jazdy z Rzeszowa do Tyczyna? Film podbija Internet

Wideo ze zdarzenia zostało zatytułowane "Zajechania drogi, blokowania pasa ruchu i spacer ze zwierzakiem?!". Jak wynika z opisu filmu, kuriozalna sytuacja miała miejsce 28 lipca tego roku. W chwili pisania artykuły, w serwisie YouTube film miał ponad 155 tys. wyświetleń.

"Co tutaj się wydarzyło? Na pewno Pani nie szanuje innych kierowców. A jednak pozostaje tyle pytań i zero odpowiedzi"

, czytamy w opisie materiału zamieszczonego na kanale Stop Cham.

Również Internauci nie pozostawili na kobiecie kierującej volvo suchej nitki.

- Ten film pokazuje, że nie wszyscy powinni: mieć prawo jazdy, mieć zwierzęta, rozmnażać się. Masakra - napisała użytkowniczka YouTube.

- Gdyby ktoś mi to opowiedział to bym myślał, że to wymyślony żart - skomentował inny Internauta.

- Kolejny przykład na to że wielu kierowników (i kierowniczek) uważa że światła awaryjne to panaceum na wszystko - napisał po obejrzeniu filmu użytkownik portalu.

Zachęcamy Was do obejrzenia materiału, który zamieszczamy poniżej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto