Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zabójstwo 27-latka z Krosna. Zapadł prawomocny wyrok w sprawie śmierci Remigiusza L.

Ewa Gorczyca
Ewa Gorczyca
Remigiusz L. został śmiertelnie pobity pomiędzy budynkami przy ul. Krakowskiej
Remigiusz L. został śmiertelnie pobity pomiędzy budynkami przy ul. Krakowskiej Ewa Gorczyca
Sąd Apelacyjny w Rzeszowie wydał prawomocny wyrok dotyczący dramatu, jaki rozegrał się trzy lata temu przy jednej z głównych ulic Krosna. 27-letni Remigiusz L. został skatowany na śmierć przez dwóch mężczyzn.

Młody krośnianin został zaatakowany bez żadnego powodu. Usiadł na murku, pomiędzy budynkami ulicy. Chciał w spokoju zjeść kanapkę. To tam zauważyli go dwaj mieszkańcy osiedla. Łukasz C. i Wojciech K. wracali z libacji „pod chmurką”. Zaczepili Remigiusza, ale na wulgarnej odzywce się nie skończyło. 27-latek został brutalnie pobity. Najpierw pięściami – jeden go trzymał, drugi zadawał uderzenia. Potem, gdy Remigiusz upadł, nastąpiła seria bardzo mocnych kopnięć.

Gdy 27-latek tracił przytomność, napastnicy odeszli. Po policję i pogotowie zadzwonili przechodnie. Remigiusz L. w krytycznym stanie, z urazem głowy, trafił do szpitala. Przez kilkanaście dni walczył o życie, ale szanse na ratunek były niewielkie. Zmarł kilkanaście dni po pobiciu. Rodzice podjęli decyzję o oddaniu jego organów do przeszczepu.

Sprawcy zostali zatrzymani: Łukasz C. od razu. Wojciech K. po kilku dniach. Prokuratura Rejonowa w Krośnie, która prowadziła śledztwo w tej sprawie, zdecydowała o postawieniu im zarzutu zabójstwa.

Nie przyznali się do zabójstwa

Proces w I instancji toczył się w Sądzie Okręgowym w Krośnie. Oskarżeni do zabójstwa się nie przyznali. Jak twierdzili – bili młodego mężczyznę, ale nie przypuszczali, że skutek będzie tak tragiczny. Gdy odchodzili, Remigiusz L. leżał na ziemi i jak to określili „coś bełkotał”.

Nieprawomocny wyrok w tej sprawie zapadł pod koniec ubiegłego roku. Sąd w Krośnie uznał obu mężczyzn za winnych zabójstwa z zamiarem ewentualnym. Łukasza C. skazał na 25 lat pozbawienia wolności a Wojciecha K – na 12 lat pozbawienia wolności. Orzekł także wobec nich środek karny w postaci pozbawienia praw publicznych (Łukasza C. na 10 lat, Wojciecha K. na 5 lat). Zdecydował też, że obaj oskarżeni mają zapłacić rodzicom Remigiusza po 50 tys. złotych, tytułem częściowego zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Jak ustalił sąd – 27-latek nie dał oskarżonym żadnego powodu do tego, by go zaatakowali.

- Był młodym człowiekiem, który wprawdzie pogubił się w życiu i nadużywał alkoholu, ale był osobą niegroźną, niekonfliktową - podkreślał sędzia Artur Lipiński.

Sąd argumentując wyrok skazujący podkreślał, że każdy człowiek ma świadomość, jakie konsekwencje niesie zadawanie licznych ciosów pięścią i kopanie w głowę. Oskarżeni również zdawali sobie sprawę z tego, że Remigiusz może nie przeżyć, ale to ich nie powstrzymało.

- Wspólnie i w porozumieniu działali po to, żeby zabić - stwierdził sędzia.

Sąd zaznaczył, że agresorzy w biały dzień dosłownie zmasakrowali człowieka na śmierć i nie może być taryfy ulgowej dla takiego postępowania.

- Społeczeństwo ma prawo oczekiwać od wymiaru sprawiedliwości orzekania kar, które chronią przed takimi sprawcami - mówił sędzia.

Choć prokuratura była zadowolona z kwalifikacji czynu, to uznała, że kary wymierzone przez sąd I instancji są za niskie w obliczu bestialskiego ataku, którego ofiarą stał się 27-letni krośnianin. Złożyła apelację od ich wymiaru, argumentując, że obaj oskarżeni to osoby zdemoralizowane i wcześniej karane. Apelacje złożyli też obrońcy oskarżonych, którzy wnioskowali o zmianę kwalifikacji czynu z zabójstwa na udział w pobiciu ze skutkiem śmiertelnym.

Sąd zaostrzył kary

Odwołania rozpatrywał Sąd Apelacyjny w Rzeszowie.

- Wydał wyrok, w którym częściowo uwzględniona została nasza apelacja - mówi Sławomir Merkwa, prokurator rejonowy w Krośnie.

Sąd podniósł karę dla Wojciecha K. z 12 do 15 lat więzienia. Kara 25 lat pozbawienia wolności dla Łukasza C. pozostała niezmieniona, ale sąd odwoławczy zastrzegł, że będzie on mógł się ubiegać o zwolnienie warunkowe dopiero po 22 latach.

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie jest prawomocny. Podlega jedynie kasacji przez Sąd Najwyższy.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zabójstwo 27-latka z Krosna. Zapadł prawomocny wyrok w sprawie śmierci Remigiusza L. - Nowiny

Wróć na krosno.naszemiasto.pl Nasze Miasto