Sprawca, korzystając z pozostawionych niezamkniętych drzwi do pokoju hotelowego, wszedł do środka i zabrał dwa złote sygnety, smartwatcha, butelkę alkoholu, ładowarkę i niewielką kwotę pieniędzy. Łączna wartość strat to ponad 6,7 tys. zł.
Sprawą zajęli się policjanci z komisariatu w Śródmieściu. Podejrzewali, że skradzione przedmioty złodziej mógł sprzedać w lombardzie. Faktycznie, w jednym z nich odnaleźli skradzione sygnety. Następnie ustalili tożsamość podejrzewanego mężczyzny. Okazał się nim 28-letni mieszkaniec Rzeszowa. Został zatrzymany.
Podczas przesłuchania mężczyzna przyznał się do kradzieży. Potwierdził, że sygnety sprzedał w lombardzie, a smatrwatcha i ładowarkę przypadkowej osobie. Policjanci przedstawili mu zarzut kradzieży, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?