Wypadek w Stalowej Woli. Pijany kierowca wjechał w samochód
Do zdarzenia doszło wczoraj w Stalowej Woli na skrzyżowaniu ulicy Staszica z drogą prowadzącą do stalowowolskiej mleczarni po godz. 13. Z przekazanej na Policję informacji wynikało, że samochód dostawczy wjechał w bok volkswagena i kierowca oddalił się z miejsca zdarzenia, ale został zatrzymany przez świadków kolizji.
Policjanci udali się w rejon, gdzie doszło do kolizji. Funkcjonariusze ustalili, że 44-letni kierowca samochodu marki FS Lublin znajduje się pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało u 44-latka ze Stalowej Woli 3,06 promila alkoholu w organizmie. Volkswagenem jechał 59-letni mężczyzna, mieszkaniec powiatu niżańskiego ze swoją żoną. Badanie wykazało, że kierowca samochodu osobowego był trzeźwy.
Czytaj także: Wypadek w Pysznicy. Dwie osoby zostały ranne
Z relacji kierowcy volkswagena policjanci ustalili, że w bok jego samochodu uderzył kierowca żuka, który po zdarzeniu uciekł nie udzielając pomocy poszkodowanym, ale został zatrzymany przez świadków.
44-latek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli.
** Czytaj także:
Wypadki na Podkarpaciu [ZDJĘCIA]**
Wypadek Stalowa Wola
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?