Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wakacje 2022: Polacy planują wyjazdy, ale z rezerwacjami zwlekają do ostatniej chwili. Ekspert radzi: „Lepiej zróbmy to już teraz”

Patrycja Seklecka
Patrycja Seklecka
Na wakacje 2022 Polacy planują wprawdzie wyjazdy, ale zwlekają z rezerwacjami. Tymczasem eksperci uważają, że to strategia niekorzystna dla naszych turystycznych portfeli.
Na wakacje 2022 Polacy planują wprawdzie wyjazdy, ale zwlekają z rezerwacjami. Tymczasem eksperci uważają, że to strategia niekorzystna dla naszych turystycznych portfeli. Przemyslaw Swiderski / Polska Press / Zdjęcie ilustracyjne
Dostawca technologii rezerwacyjnych Profitroom przeprowadził ogólnopolskie badanie, w którym zapytał naszych rodaków o ich wakacyjne plany. Jak wynika z odpowiedzi respondentów, po wielu miesiącach wojny tuż za granicami kraju, inflacji i podwyżce stóp procentowych, na wakacje 2022 Polacy i tak planują wyjazdy, ale… z rezerwacjami zwlekają do ostatniej chwili. Czy takie podejście się opłaca?

Spis treści

Badanie Profitroom. Co Polacy planują na wakacje 2022?

Dostawca technologii rezerwacyjnych Profitroom w dniach 9-12 maja 2022 przeprowadził „Ogólnopolskie badanie gości hotelowych - Plany wakacyjne Polaków”. Jego celem było sprawdzenie, jakie są wakacyjne plany naszych rodaków i czego mogą spodziewać się przedstawiciele branży hotelarskiej. Wyniki ankiety okazały się intrygujące.

Walizka na miarę twojego urlopu

- Od wybuchu pandemii rynek turystyczny cechuje bardzo duża zmienność. Poprzez badanie chcieliśmy uzyskać informacje na temat tego, jak będzie kształtował się popyt na usługi hotelowe w Polsce. W tym roku występuje szereg nowych czynników wpływających na decyzje o rezerwacjach, główne z nich to powrót zagranicznych podróży, wojna na Ukrainie i wzrost inflacji - wyjaśnia Marcin Dragan, założyciel Profitroom, komentując wyniki najnowszego badania.

Najlepszy czas na urlop według Polaków

Wyniki nie pozostawiają złudzeń - większość obywateli Polski chce wyjechać w miesiącach wakacyjnych, czyli w lipcu i sierpniu. Taką chęć wyraziło aż 71,8 procent pytanych. Pozostali ankietowani (28,2 procent) są skłonni zaplanować urlop wcześniej, czyli w czerwcu i maju, lub później - we wrześniu i październiku.

Co ciekawe, duża część Polaków nie poprzestanie na jednym wyjeździe. Mimo wzrostu cen noclegów i usług, niektórzy zwiększyli (w porównaniu z rokiem poprzednim) swój wakacyjny budżet, choć średnio planują wydać ok. 1500 zł za osobę.

Ceny wciąż rosną. Ile zapłacimy za wakacje w 2022 roku?

Większość z nas z rozgoryczeniem obserwuje stale rosnące ceny. Koszty wakacji w 2022 roku będą dużo wyższe, niż w latach poprzednich. Spowodowane jest to szeregiem czynników, z których już trzy wydają się tłumaczyć obecny stan:

  1. Słaba pozycja złotego względem innych walut.
  2. Inflacja.
  3. Wzrost cen produktów i usług.

Więcej na temat tego, dlaczego tegoroczne wakacje będą najdroższymi od lat, dowiecie się z poniższego artykułu:

Wakacje w kraju czy za granicą?

Zniesienie obostrzeń COVID-19 w większości krajów wydaje się świetną okolicznością do zaplanowania zagranicznego wyjazdu. Tymczasem, jak pokazują wyniki badania, Polacy wolą spędzić urlop w kraju - ponad 83 procent pytanych zostanie w tym roku w Polsce.

To duży wzrost - jeszcze ok. 2 miesiące temu badanie European Travel Commission wykazało, że w wakacje tylko 36 procent ankietowanych nie przekroczy krajowej granicy. To świetna wiadomość dla polskiej branży turystycznej, która będzie miała szansę odbudować się po wielomiesięcznym zastoju.

Jeżeli za granicę, to gdzie?
Wyniki badania ETC wykazały, że te zagraniczne destynacje będą cieszyć się największą popularnością wśród rodaków:

  • Chorwacja
  • Hiszpania
  • Niemcy
  • Włochy
  • Grecja

Branża hotelarska przerażona małą ilością rezerwacji na wakacje

Jak wynika z badania Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego przeprowadzonego wśród hotelarzy, decyzje rodaków dotyczące późnych rezerwacji noclegów szczególnie martwią przedstawicieli branży hotelarskiej.

Chociaż z badań Profitroom wynika, że najwięcej respondentów planuje wyjazd w miesiącach takich jak lipiec i sierpień, ponad połowa (60 procent) polskich hoteli ma jak dotąd (w połowie maja) rezerwacje tylko na 30 procent miejsc na lipiec, czyli miesiąc, w którym aż 71,8 procent pytanych zadeklarowało chęć wyjazdu.

Chociaż w minionym czasie, po wielu miesiącach pandemii COVID-19, branża zmagała się z ogromnymi trudnościami, hotelarzom udaje się powoli stanąć na nogi - w kwietniu 2022 roku ośrodki noclegowe odnotowały zadowalający poziom obłożenia. Skąd więc tak niska liczba rezerwacji na lipiec 2022?

Dlaczego Polacy nie rezerwują wakacji wcześniej?

Problem hotelarzy, który odsłoniły wyniki ankiety przeprowadzonej przez Izbę Gospodarczą Hotelarstwa Polskiego, potwierdzają wyniki badania Profitroom.

- Wyniki ankiety potwierdzają dane z naszych systemów rezerwacyjnych. W tych niepewnych czasach goście coraz częściej zwlekają ze złożeniem rezerwacji do ostatniej chwili. Tymczasem im wcześniej dokonuje się rezerwacji, tym taniej, gdyż w hotelach funkcjonuje taki sam mechanizm podnoszenia ceny, jaki znamy z linii lotniczych - komentuje Marcin Dragan.

Polacy w ostatnim czasie przyzwyczaili się do tego, że sytuacja na świecie może zmieniać się bardzo dynamicznie. Późna rezerwacja może jednak mocno nadszarpnąć domowy budżet, który i tak odczuwa wzrosty cen usług i produktów niezwiązanych z turystyką.

- Wyniki ankiety świadczą o tym, że możemy spodziewać się bardzo dużego popytu na wyjazdy wypoczynkowe. Jeśli chcemy zarezerwować pokój w wymarzonym hotelu, to lepiej zróbmy to już teraz - mówi Marcin Dragan.

Źródlo: Profitroom

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wakacje 2022: Polacy planują wyjazdy, ale z rezerwacjami zwlekają do ostatniej chwili. Ekspert radzi: „Lepiej zróbmy to już teraz” - Strona Podróży

Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto