Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W „Wytwórni" jak w garażu [WIDEO]

redakcja
redakcja
Zarówno sprzedający, jak i kupujący na wyprzedaży garażowej w „Wytwórni" nie mieli wątpliwości, że takie imprezy powinny być organizowane cyklicznie.
Zarówno sprzedający, jak i kupujący na wyprzedaży garażowej w „Wytwórni" nie mieli wątpliwości, że takie imprezy powinny być organizowane cyklicznie. Fot. Krzysztof Kapica
Wyprzedaż ubrań, butów, biżuterii, gier w klubie muzycznych. Oby takich imprez w Rzeszowie było więcej – mówią mieszkańcy

Stoły z rzeczami wystawionymi na sprzedaż ustawione w miejscu loży, pudła z butami na podłodze, porozwieszane na wieszakach ubrania, energetyczna muzyka płynąca z głośników, całość oświetlona mocnym scenicznym światłem. Tak w niedzielę wyglądała „Wytwórnia". Klub znany rzeszowianom głównie z koncertów i imprez, na jeden dzień stał się miejscem sprzedaży ubrań, butów, książek, gier, zabawek, a także wyrobów własnej produkcji.Chętnych aż nadtoIdea wyprzedaży jest prosta – sprzedający mają okazję pozbycia się niepotrzebnych im rzeczy, a kupujący znalezienia przedmiotów, jakich potrzebują, w dobrym stanie i przystępnej cenie. Chętni do sprzedania rzeczy rezerwowali miejsca w klubie drogą internetową.- Za wystawienie rzeczy klub nie pobierał opłat, wstęp również był bezpłatny. Jedynym warunkiem było przyniesienie przez każdego ze sprzedających małego poczęstunku dla odwiedzających - tłumaczy Katarzyna Kraska, odpowiedzialna za organizację wydarzenia. Poprzednia, pierwsza odsłona wydarzenia, cieszyła się dużym zainteresowaniem, teraz chętnych, zarówno sprzedawców jak i kupujących, było jeszcze więcej. - Nadesłano bardzo dużo zgłoszeń, chętni zarezerwowali wszystkie wolne miejsca. Już myślimy nad kolejną edycją – dodaje Kraska.Ciuchy, maskotki, gryDo sprzedawców należał wybór rzeczy, jakie trafiały na stoły i wieszaki. Wystawiano ubrania, buty, biżuterię, książki i gry. Warunkiem postawionym przez organizatorów była rozważna wycena rzeczy oraz zakaz sprzedaży przedmiotów zniszczonych bądź niesprawnych.Zainteresowanie garażową wyprzedażą było ogromne. Przez cały dzień przez „Wytwórnię" przewinęły się setki mieszkańców. - To dobra alternatywa zarówno dla tych, którzy chcą sprzedać zalegające na strychach czy w piwnicach rzeczy, jak i dla łowców okazji, którzy mają szansę upolować fajne rzeczy w przystępnej cenie – ocenia Paulina Mierzwa, studentka Politechniki Rzeszowskiej, z zamiłowania blogerka modowa. - Dobrze, że w Rzeszowie została zorganizowana taka akcja. Oby więcej takich – dodaje.Entuzjastycznie wypowiadali się również wystawiający swoje rzeczy. – Organizacja wyprzedaży garażowej to strzał w dziesiątkę – mówi Katarzyna Sitek, która sprzedawała ubrania. Kaja Kustra

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W „Wytwórni" jak w garażu [WIDEO] - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto