Przed godz. 9 na skrzynkę portalu nowiny24.pl przyszedł sygnał od internautki, że liceum uniwersyteckiego dostało wiadomość o podłożonych ładunkach i wybuchną one podczas matury z matematyki.
- Sytuacja jest bardzo nerwowa. Zarówno po stronie kadry pedagogicznej, jak i uczniów, którzy dziś mieli przystąpić do pisania egzaminu maturalnego z matematyki, o godz. 9. W chwili obecnej nie wiadomo, czy w ogóle zostaną wpuszczeni do budynku
- pisze.
Dr Maciej Ulita, rzecznik Uniwersytetu Rzeszowskiego potwierdza, ze z samego rana faktycznie mieli taki sygnał o ładunkach. Na miejscu była policja i saperzy. Sprawdzili dokładnie budynek. Niczego nie znaleźli. Już jest po akcji. Matura odbyła się normalnie.
Jak się okazuje, alarmy bombowe były dziś w 10 szkołach w Rzeszowie i powiecie. Na skrzynki pocztowe placówek w nocy zostały wysłane maile o zagrożeniu wybuchami. Dyrektorzy odebrali te wiadomości rano i natychmiast powiadomili policję.
- Nie było ewakuacji. Zagrożenia nie potwierdziliśmy. Jesteśmy w kontakcie z dyrektorami szkół. Egzaminy wszędzie odbywają się normalnie - mówi asp. Tomasz Drzał z wydziału prewencji KMP w Rzeszowie. - Nasz wydział dochodzeniowo - śledzy będzie ustalał, kto był autorem tych maili o fałszywych alarmach.
Policja nie chce ujawniać, o jakie placówki chodzi, żeby nie robić rozgłosu, wywoływać sensacji i paniki.
SPRAWDŹ: Matura matematyka 2020, poziom podstawowy. Rozwiązania zadań, arkusze CKE.
ZOBACZ TEŻ: Matura 2020. I LO w Rzeszowie - SONDA
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?