Najgorzej było w Zielonej Górze i Słubicach
- Najwięcej zgłoszeń odebraliśmy w Zielonej Górze i powiecie słubickim - przekazał nam dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie. - W innych lubuskich miejscowościach też były zalania, ale ich skala była o wiele mniejsza.
Burzowy front wędrował z południa na północ regionu. W środę w nocy nad Żarami przeszła nawałnica. Padający deszcz zalał ulice miasta i wiele podwórek. Niedawno oddane do użytku rondo przy Alei Jana Pawła II w zostało dokumentnie zalane.
Rano gwałtowna ulewa nawiedziła Zieloną Górę. Na wielu ulicach miasta woda płynęła strumieniami, sięgała do kolan, a nawet do pasa. Zalanych zostało wiele posesji. Straty liczą też pechowi kierowcy, którym woda wdarła się do aut.
- Trudno mówić o jakimś szczególnym miejscu w mieście, które nie zostało dotknięte obfitymi opadami - mówił nam wczoraj st. kpt. Arkadiusz Kaniak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Zielonej Górze. - Najwięcej zgłoszeń dotyczyło centrum miasta, gdzie są duże problemy z odpływem wód po gwałtownych opadach.
Czytaj także:**W niektórych miejscach w Zielonej Górze wody po pas! Część ulic wyłączono z ruchu. Nie byliśmy na to gotowi...**
Gdy sytuacja w Zielonej Górze została opanowana, informacje o podtopieniach zaczęły napływać z m.in. z Sulechowa, Kargowej, Świebodzina, a potem z północnej części województwa: Słubic, Kostrzyna nad Odrą.
Podtopiony Kostrzyn nad Odrą
W Kostrzynie zalane zostało m.in. Rondo Kostrzyńskich Papierników. Ogromna kałuża była też kilkadziesiąt metrów dalej, u zbiegu ulic Niepodległości i Jana Pawła II. Kompletnie nieprzejezdna była natomiast ul. Sportowa (to część drogi krajowej nr 31) pod wiaduktem w stronę os. Leśnego. Tu wody było na tyle dużo, że kierowcy ciężarówek woleli nie ryzykować i zatrzymali swoje pojazdy przed wiaduktem.
Wideo: Ulewa w Kostrzynie. Ulice zamieniły się w rwące potoki
Czytaj także:**Po ulewie w Kostrzynie wiele ulic zamieniło się w rwące potoki**
100 litrów wody na metr kwadratowy w ciągu godziny
Zielonogórskie wodociągi poinformowały, że wodomierze zamontowane na terenie miasta zarejestrowały maksymalny chwilowy opad na poziomie 106,74 litrów na metr kwadratowy w ciągu godziny. Średnio w ciągu 1,5 godz. spadło ok. 46 l deszczu. Dla zobrazowania jest to ok. 4,5 10- litrowych wiader wody wylanych na metr kwadratowy powierzchni. Przy takim natężeniu opadów żaden system kanalizacyjny nie jest w stanie przyjąć tej ilości wody opadowej.
Wideo: Zalane ulice w Zielonej Górze
Jak było w regionie? Zobaczcie relacje naszych strażaków
Pełne ręce roboty mieli strażacy z OSP Sucha. W tej części Zielonej Góry woda wdzierała się na posesje.
Strażacy z OSP Cigacice interweniowali nie tylko w swojej miejscowości. Przez 5 godzin usuwali skutki nawałnic w całym regionie.
Strażacy z OSP Kargowa informują, że akcjach brały udział wszystkie wozy bojowe, w tym również quad.
Strażacy z OSP Klenica usuwali skutki ulewy do godz. 18 w środę.
Prognoza pogody. Nad Lubuskie nadciągają burze
Po ładnym czwartkowym poranku nad zachodnią częścią Polski pojawią się chmury. W całym regionie spodziewane są opady deszczu, a na północy województwa burze.
Wideo: Prognoza pogody na czwartek, 1 lipca i na koleje dwa dni
Źródło:TVN Meteo
[promo]1345;1;Polub nas na fb[/promo]
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?