Pożar strawił dwa pojazdy - bmw i peugeota. Zagrożony był także opel, ale właściciel pojazdu w porę zauważył, co się dzieje i przeparkował pojazd.
- Wprawdzie badanie przyczyny pożaru będzie przedmiotem policyjnego dochodzenia, ale już teraz można z prawie stuprocentową pewnością stwierdzić, że doszło do umyślnego podpalenia - czytamy na portalu Trzemeszno24.info, który dodaje, że wszystkie trzy auta należą do dwóch, bliskich sobie osób.
Wskutek zdarzenia nikomu nic się nie stało. Sprawą zajmują się funkcjonariusze policji z Trzemeszna i Gniezna.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?