Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów, Warszawa. Profesor Bernacki traci moc w PiS-ie. Jego lista kandydatów do sejmiku ląduje w koszu

Łukasz Winczura
Prof. Włodzimierz Bernacki od blisko dwóch lat kieruje strukturami PiS w okręgu tarnowskim. Przytrafił mu się już konflikt z działaczami w Bochni, teraz przełyka gorycz porażki związaną z listą.
Prof. Włodzimierz Bernacki od blisko dwóch lat kieruje strukturami PiS w okręgu tarnowskim. Przytrafił mu się już konflikt z działaczami w Bochni, teraz przełyka gorycz porażki związaną z listą. Paweł Chwał
Poznaliśmy skład drużyny Prawa i Sprawiedliwości, która jesienią powalczy o mandaty do sejmiku województwa małopolskiego. Władze partii wywróciły do góry nogami pierwotną listę, którą przygotował szef struktur okręgowych partii prof. Włodzimierz Bernacki. Parlamentarzysta nie wyklucza rezygnacji z funkcji szefa okręgu partii.

Spotkanie decydujące o kształcie list odbyło się kilka dni temu w warszawskiej siedzibie PiS przy ul. Nowogrodzkiej. Przepadła tam z kretesem tak zwana „lista Bernackiego”. - Przepraszam, to nie była żadna „lista Bernackiego”, tylko lista przygotowana przez zarząd okręgu - twierdzi profesor.

Według naszych nieoficjalnych informacji, listę przesłaną z Tarnowa do stolicy otwierał Ryszard Pagacz - przewodniczący tarnowskiej rady miejskiej i szef miejskich struktur partii, a zarazem prawa ręka posła Bernackiego. Na niższych lokatach znaleźli się dotychczasowi radni wojewódzcy - Anna Pieczarka i Wojciech Skruch. W układance znalazł się też Marcin Lizak z Dąbrowy Tarnowskiej, zaufany człowiek posła Wiesława Krajewskiego. Okręg bocheński miał reprezentować miejski radny Piotr Dziurdzia.

W propozycjach nie uwzględniano nazwisk kandydatów koalicjantów wchodzących w skład Zjednoczonej Prawicy, czyli Porozumienia Jarosława Gowina, Wolnych i Solidarnych Kornela Morawieckiego oraz Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry.

Zwrotna informacja z Nowogrodzkiej zmroziła grupę działaczy w Tarnowie. Centrala zaproponowała bowiem zupełnie inną konfigurację listy.

Na dziś jej liderką jest obecna radna wojewódzka Anna Pieczarka, która cztery lata temu okazała się czarnym koniem wyborów. Startując dopiero z dziewiątego miejsca, uzyskała najlepszy wynik z całej listy PiS. Poparło ją 14 846 wyborców.

Pieczarka jest dyrektorką Centrum Kultury i Bibliotek Gminy Tarnów. Mieszka w Koszycach Wielkich. W bieżącej kadencji pełni funkcję wiceprzewodniczącej Komisji Rolnictwa i Modernizacji Terenów Wiejskich. Pracuje także w komisji kultury.

Dwójka przypadła szefowi struktur „Porozumienia” Jarosława Gowina w okręgu - Stanisławowi Bukowcowi. W przeszłości był on wiceburmistrzem Bochni oraz zastępcą wójta gminy Bochnia. Obecnie jest radnym powiatowym, a także przewodniczącym rady nadzorczej Krakowskiego Parku Technologicznego.

Trzecie miejsce zarezerwowano dla Lucyny Malec, działaczki Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry, o której głośno było przy okazji kontrowersji wokół konstruowania list kandydatów partii w wyborach powiatowych w 2010 roku.

Na „czwórce” znalazł się kolejny radny wojewódzki - Wojciech Skruch, którego cztery lata temu poparło 6599 osób. To skarbnik gminy Ciężkowice i były przewodniczący rady powiatu tarnowskiego.

Na piąte miejsce „zdegradowano” Ryszarda Pagacza, co jest lodowatym prysznicem dla byłego dyrektora biura poselskiego prof. Włodzimierza Bernackiego, który na rzecz ław sejmikowych porzucił niedawno ambicje bycia kandydatem na prezydenta Tarnowa. Według naszych przecieków, gwoździem do trumny Pagacza mógł okazać się jego start w wyborach do Senatu w 2001 roku.

Co prawda uzyskał wówczas poparcie ponad 41 tys. wyborców, sęk w tym, że startował z listy PSL, czego mu nie zapomniano mimo upływu 17 lat.

Dwa kolejne miejsca przypadły kobietom - nauczycielce Annie Mikosz i Karolinie Kieć, córce posła PiS Michała Wojtkiewicza.

W ostatniej chwili do listy został dopisany wicewojewoda małopolski Józef Gawron.

- Zostawiam to bez komentarza. Ale dopisanie do listy pana Gawrona spowodowało, że swojego kandydata do sejmiku nie będzie miało Powiśle Dąbrowskie - mówi prof. Bernacki. W kuluarach mówi się, że w proteście przeciw decyzjom Warszawy poseł rozważa rezygnację z funkcji szefa okręgu.

- Nie potwierdzam, nie zaprzeczam. Mamy czas do 26 lipca na zgłaszanie poprawek odnośnie kształtu listy. Po tym dniu też może wyjaśnić się kwestia mojej politycznej przyszłości - kończy rozmowę telefoniczną parlamentarzysta.

Zwycięzcy wyborów nie rządzą w sejmiku

Mimo tego, że Prawo i Sprawiedliwość przed czterema laty zdobyło w Małopolsce najwięcej mandatów, bo 17, nie rządzi dziś województwem. Silniejsza okazała się koalicja Platformy Obywatelskiej (14 mandatów) i Polskiego Stronnictwa Ludowego (8 mandatów). Tarnowskim przedstawicielem w zarządzie województwa, w randze wicemarszałka, jest były wicewojewoda Stanisław Sorys (PSL).

Tarnowski okręg wyborczy

Z tarnowskich list, które wystawią partie i ewentualnie komitety wyborcze, zostanie oddelegowanych do sejmiku siedmioro radnych. Terytorialnie okręg obejmuje miasto Tarnów, powiat tarnowski i powiaty: brzeski, bocheński i dąbrowski. Aktualnie w Krakowie reprezentuje nas 3 radnych z PiS i po 2 z PO i PSL. W trakcie kadencji doszło do kilku przetasowań w składzie tej reprezentacji. Tuż po zaprzysiężeniu mandat złożył Roman Ciepiela, który został prezydentem Tarnowa. Zastąpił go Marcin Kuta. Z kolei po wejściu do Sejmu Józefy Szczurek- Żelazko (potem została wiceministrem zdrowia) radnym został Grzegorz Kądzielawski.

ZOBACZ KONIECZNIE:

FLESZ: Jak się zachować w czasie burzy?

Źródło: vivi24

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto