Ekipa znad Wisłoka przystąpi do gry w niewygodnej i stresującej sytuacji, bo po serii trzech porażek (dwie w PlusLidze, jedna w Lidze Mistrzów). Nasz team na początku sezonu wygrał w Bełchatowie, ale teraz o wiele bardziej potrzebuje zwycięstwa.
Jeśli Asseco Resovia wygra za 3 punkty, wtedy przeskoczy w tabeli odwiecznego rywala, a także ZAKS-ę (jednak ta ma rozegrany mecz mniej). Gdyby bełchatowianie poradzili sobie w Rzeszowie, nasz team mógłby skomplikować sobie drogę do fazy play off, ponieważ w czubie tabeli jest dosyć ciasno. Za plecami zespołu ze stolicy Podkarpacia czai się Jastrzębski Węgiel (3 punkty straty), a także Indykpol Olsztyn (4 punkty).
Po ostatnich porażkach kibicom w Rzeszowie trochę podniosło się ciśnienie. Tradycyjnie w chwili sportowego kryzysu, co bardziej nerwowi fani Asseco Resovii sugerują na forach (i na ulicy) zwolnienie trenera Andrzeja Kowala. Działacze nie poddają się nastrojom, zachowują spokój i niczego nie komentują.
Dobra wiadomość jest taka, iż we wtorek do grona sponsorów wicemistrza Polski oficjalnie dołączył STS. Logotyp znanej firmy bukmacherskiej znajdzie się na koszulkach rzeszowskich siatkarzy. Mówi się też, że kontrakt o kolejny rok ma przedłużyć z klubem Francuz Thibault Rossard.
To wszystko jednak sprawy drugoplanowe. W tej chwili liczy się tylko mecz ze Skrą, a konkretnie wygrana z Wlazłym i spółką. Hitowe spotkanie rozpocznie się o godzinie 14.45.
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
