Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strzelanina w biurze PiS w Łodzi - ZDJĘCIA I FILM

Łukasz Solski
Do łódzkiej siedziby PiS wtargnął mężczyzna z bronią gazową przerobioną na palną i z nożem. W wyniku postrzału zmarł Marek Rosiak, asystent europosła Janusza Wojciechowskiego. Asystent posła Jarosława Jagiełły został ugodzony nożem, jest w ciężkim stanie. - Ci ludzie stracili życie za mnie - powiedział na konferencji prasowej Jarosław Kaczyński.

Według rzecznika Komendy Głównej Policji - Mariusza Sokołowskiego 39-letni mężczyzna był kilkakrotnie raniony nożem. Wg lekarzy, na których powoływał się Sokołowski, mężczyzna będzie żył. Póki co nie są znane motywy ataku na siedzibę, w której urzęduje m.in. Jarosław Jagiełło i miejscy radni.

- Mamy do czynienia ze zdarzeniem, które nie miało charakteru przypadkowego - powiedział Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej. - Ci ludzie stracili życie za mnie - dodał. - To co się stało jest wynikiem wielkiej kampanii nienawiści wobec PiS, która jest prowadzona od dłuższego czasu. Każde słowo kampanii nienawiści będzie wzywaniem do mordu. Będziemy walczyć o to, żeby w Polsce wróciła demokracja - stwierdził prezes PiS.

Kaczyński stwierdził, że za bezpieczeństwo biura odpowiedzialny jest rząd.

Stało się coś strasznego

Stało się coś strasznego - tak marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna odniósł się do ataku w łódzkim biurze PiS. Jak dodał, trzeba się zastanowić, dlaczego do tego doszło i jak przeciwdziałać takim zdarzeniom.

Schetyna poinformował, że rozmawiał już o sytuacji w Łodzi z komendantem głównym policji Andrzejem Matejukiem.

"Stało się coś strasznego. Musimy zastanowić się co zrobić, żeby w przyszłości nie dochodziło do takich sytuacji. To zdarzyło się po raz pierwszy" - podkreślił marszałek Sejmu.

Jak zaznaczył, trzeba dowiedzieć się, jakie są motywy tego czynu. "Mam nadzieję, że będziemy wiedzieli to w ciągu kilku dni. Nigdy nie mieliśmy do czynienia z czymś tak strasznym" - podkreślił Schetyna.

Dodał, że będzie także rozmawiał z posłem, w którego biurze to się stało.

Przesłuchanie napastnika w środę

Prawdopodobnie w środę zostanie przesłuchany 62-latek, który zaatakował dwóch mężczyzn w biurze PiS. Napastnik to 62-letni mieszkaniec Częstochowy, który do Łodzi przyjechał kilka dni temu. Obecnie przebywa w I komisariacie. W czasie ataku był trzeźwy.

Przed budynkiem biura PiS pojawił się pełniący funkcję prezydenta Łodzi Tomasz Sadzyński. Zadeklarował pomoc dla rodzin ofiar. Chce również wystąpić do wojewody o ogłoszenie żałoby w mieście.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto