- Podziwiam młodych ludzi w Rzeszowie za te wszystkie "fikołajki", co tutaj robią. Bez kontuzji się nie obejdzie, ale życzę, by nic nikomu poważnego się nie stało. Jeździjcie w kaskach na głowie - przypominał prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc - Obiekt już poświęcony, to się nic nie stanie - przekonywał z uśmiechem ks. Jan Szczupak.Przez cały dzień na skateparku można spotkać kilkudziesięciu miłośników deski, rolek i bmx-ów. Choć wciąż nie mogą się nim nacieszyć, to stanęli na chwilę w miejscu, by wysłuchać uroczystości. Brawami dziękowali za powstanie takiego obiektu, jakiego chcieli. Najwięcej aplauzu wywołały jednak słowa radnego Marcina Deręgowskiego: - Skatepark będzie otwarty całą dobę, a oświetlenie będzie działać do 2 w nocy.- Po blisko 10 latach zabiegania o profesjonalne miejsce do jazdy, w końcu mamy to, czego chcieliśmy, choć patrząc na to, ile osób teraz jeździ w Rzeszowie, skatepark powinien być dwa razy większy, ale cieszymy się z tego, co mamy - mówił Łukasz "Osa" Osowicz ze stowarzyszenia Sztuka Ulicy.Budowa skateparku trwała od marca i pochłonęła 1,5 mln zł. Ile osób w danej chwili jeździ lub czy jest sucho, można zobaczyć podglądając widok z kamerki na stronie www.skateparkrzeszow.pl
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?