Adam Malkiewicz od lat obserwuje, jak Rzeszów zmienia swoje oblicze. I te zmiany utrwala za pomocą aparatu fotograficznego. Dziś pokazujemy wybór jego fotografii z dawnych lat.
Lata 70. ubiegłego stulecia. W Polsce trwa realny socjalizm i wydaje się, że trwać będzie po wsze czasy. „Dalszy dynamiczny rozwój”, o jakim trąbią środki masowego przekazu, skutkuje... wprowadzeniem kartek w sklepach (najpierw na cukier). Gierkowska dekada to jednak również okres sporych - inna sprawa, że nie zawsze trafnych i uzasadnionych ekonomicznie - inwestycji.
Także w samym Rzeszowie trochę się działo. Wtedy przecież pojawiły się takie obiekty, jak hotel Rzeszów czy pomnik Czynu Rewolucyjnego. Na stadionie Stali rozbłysnęły jupitery, a rzut kamieniem od stadionu powstała zapora.
Jednym z symboli tamtych czasów stały się bloki z wielkiej płyty. Wznoszono je już wcześniej, ale najwięcej budowano w latach 70.
- W Rzeszowie powstawały też nowe ulice, a te już istniejące, w miarę potrzeb i możliwości, były przebudowywane - opowiada Adam Malkiewicz, autor wszystkich prezentowanych tu fotografii. - Co prawda w ślimaczym tempie, ale postępowała na przykład budowa obwodnicy południowej. Po ulicach szusowały m.in. małe i duże fiaty. Jeśli chodzi o transport publiczny, to nasze sanockie autobusy san były wtedy wypierane przez jelcze berliety, produkowane na licencji francuskiej.
Wspólnie z autorem ilustracji zapraszamy do odbycia swoistej podróży w czasie. Popatrzmy, jak wyglądał Rzeszów w latach, gdy Polska była - jak przekonywali dyżurni propagandziści - „dziesiątą potęgą przemysłową świata”...
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
