- Dialog konkurencyjny to formuła stosowana w szczególnych przypadkach, zwłaszcza przy projektach innowacyjnych, bardzo złożonych, a takim bardzo zaawansowanym technologicznie jest park wodny - podczas konferencji prasowej w Ratuszu tłumaczył wiceprezydent Dariusz Urbanik. - To jedna z siedmiu form dopuszczonych przez prawo zamówień publicznych, najbardziej zbliżona do tych stosowanych w biznesie. Daje możliwość rozmów z potencjalnymi oferentami, zapoznania się z ich pomysłami i skorzystania z ich doświadczenia.
Przypomnijmy. Park wodny zaplanowany jest na terenie między ulicami Warszawską i Welca na osiedlu Staromieście. Z trzech zaproponowanych wariantów wybrany został jeden najbardziej pożądany jeśli chodzi o model funkcjonowania, czyli kryty kompleks basenów z saunarium i innymi atrakcjami oraz częścią basenów otwartych. Powierzchnia użytkowa parku wodnego ma wynosić co najmniej 14 tys. m kw. To nie zamyka w przyszłości dobudowania przy kompleksie lodowiska.
Trudno na ten moment szacować dokładnie koszt inwestycji, która powstanie za co najmniej 5 lat, ale to minimum 200 mln zł. Wiceprezydent Urbanik mówił też, że rozpytywali projektantów, wykonawców, firmy zajmujące się finansowaniem projektów o możliwe rozwiązania, aby być na bieżąco z nowościami.
Dodał, że firmy zainteresowane udziałem w postępowaniu będą mogły złożyć oferty do końca listopada. To dotyczy nie tylko polskich firm, ale z całej Europy. Ogłoszenie ukaże się także w Dzienniku Europejskim (TED). Wybrane zostaną 3 firmy, z którymi będą prowadzone rozmowy a w konsekwencji wybrana zostanie jedna.
- Wybierzemy to, co z naszego punktu widzenia jest najważniejsze. Obiekt ma służyć mieszkańcom, ale ma również być jak najmniej kosztowy, jeśli chodzi o utrzymanie - podkreślał wiceprezydent. - Będziemy przyglądać się, na ile jest energochłonny, na ile się wyróżnia na tle tych najbliższych nam i jak może się dalej rozwijać.
Urszula Zając z Wydziału Inwestycji UM w Rzeszowie mówiła, że już w grudniu powinni znać trzech wykonawców, z którymi będą prowadzić dialog konkurencyjny. - Rozmowy zaplanowane są od stycznia do lutego. Myślę, że w sierpniu powinniśmy już poznać projektanta parku wodnego w Rzeszowie - przybliżała harmonogram. - Wstępnie zakładamy, że czas na projektowanie to będą 24 miesiące. Po tym okresie będziemy mieć gotową dokumentację, powinniśmy znać kosztorys i przystąpimy do przetargu na wyłonienie wykonawcy robót budowlanych. Na te musimy przeznaczyć dwa lata.
Jak ma wyglądać rzeszowski park wodny?
Optymistyczna wersja zakłada, że na aquapark trzeba poczekać 5 lat. Wiceprezydent Dariusz Urbanik mówił też, że odbyli wiele wizyt studyjnych zarówno w Polsce, jak i w Europie, gdzie oglądali najnowocześniejsze aquaparki. Które mogłyby być wzorem? - Taki obiekt, który jest w trakcie budowy, ale zrobił na nas ogromne wrażenie pod względem połączenia funkcji rekreacyjnej z edukacyjną to to Fabryka Wody w Szczecinie. Ponadto kompaktowe obiekty w Tychach i Chełmie, a także kompleks będący przykładem bardzo dobrego zarządzania to łódzka „Fala”.
Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa mówił, że wszystkie działki, na których będzie stał park wodny są już miejskie. - Prowadzimy jeszcze zamianę z jedną z firm, aby jeszcze rozszerzyć teren, głównie pod przyszły rozwój. Łącznie chcemy na ten wielki kompleks sportowo - rekreacyjny przeznaczyć 10 hektarów a mamy już 6. Podkreślał, że obiekt ma być dochodowy a nie pętlą u szyi.
Pisaliśmy, że w regionie powstanie też aquapark w Stalowej Woli
Lucjusz Nadbereżny, prezydent miasta podpisał umowę z TKholding na zaprojektowanie kompleksu basenowego, z przebudową istniejącego MOSiR. Inwestycja jest warta ok. 100 mln zł. W obiekcie znajdą się m.in. sztuczna fala, strefa SPA, ogród zimowy, wielotorowe zjeżdżalnie i zielone tarasy na dachu.
- Konsekwentnie prowadzimy to, co zostało przyrzeczone mieszkańcom, a więc modernizacja basenu. Złożyliśmy zobowiązanie, że w tej kadencji rozpoczniemy prace nad pełną modernizacją basenu, aby w nowym Aquaparku znalazło się miejsce dla dzieci, dla rodzin, dla osób, które chciałyby ciekawie i relaksująco spędzić czas w basenie - mówił Lucjusz Nadbereżny.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?